Ligue 1: remis Marsylii pomimo gry w przewadze

Olympique Marsylia zremisował przed własną publicznością z Lille OSC 1:1. Bramki zdobywali: Sven Botman i Cengiz Under.

Na zakończenie 21. serii spotkań Ligue 1 stanęły naprzeciwko siebie ekipy Olympique Marsylia oraz Lille OSC. Gospodarze przed rozpoczęciem pojedynku znajdowali się na trzecim miejscu w tabeli, mając do drugiej Nicei trzy oczka straty, ale i dwa rozegrane mecze mniej. Zwycięstwo nad aktualnym mistrzem Francji sprawiłoby, że obie drużyny zrównałyby się punktami. Zadanie, przed jakim stali podopieczni Jorge Sampaoliego wydawało się być wymagające. Lille OSC, pomimo że znajdowało się na 11. pozycji w tabeli to ostatnią ligową porażkę zanotowało 29 października w przegranym 1:2 meczu z PSG. Na pięć ostatnich spotkań w Ligue 1, Lille wygrało aż trzy. Pomimo tego to Les Olympiens uważani byli za faworyta dzisiejszego starcia. 

W pierwszym kwadransie spotkania gospodarze zdominowali statystykę posiadania piłki, jednak niewiele z tego wynikło. Nie stworzyli sobie ani jednej okazji, która zagroziłaby bramce Ivo Grbicia. W 15. minucie Lille postanowiło przełamać niemoc. Na strzał z dystansu zdecydował się Burak Yilmaz, ale dobrą interwencją popisał się Pau Lopez. Goście wywalczyli korner i skutecznie zamienili go na bramkę. Precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego trafiło na głowę niepilnowanego Svena Botmana a ten skierował ją wprost do bramki Olympique Marsylia. Choć nie zapowiadało się na taki scenariusz - wynik spotkania otworzyli goście. Strzelony gol dodał wiatru w żagle ekipie LOSC. Siedem minut później mogło być już 2:0. Dośrodkowanie wprost na głowę otrzymał Burak Yilmaz i tylko znakomita interwencja golkipera Marsylii zapobiegła podwyższeniu wyniku. Gospodarzom dosyć szybko udało się skonstruować odpowiedź. W 29. minucie z rzutu wolnego uderzał Dimitri Payet. Jego strzał w prawy górny róg bramki znakomicie obronił Ivo Grbić. Po chwili uderzeniem poprawił Matteo Guendouzi, ale ponownie czujnie zachował się bramkarz Lille. W 32. minucie w głupi sposób swój zespół osłabił Benjamin Andre. Najpierw otrzymał żółtą kartkę za dyskusję z arbitrem, a dwie minuty później ostry faul przypłacił drugim żółtkiem i w konsekwencji czerwoną kartką. Gospodarze postanowili wykorzystać osłabienie rywali i ruszyli do ataku. Gra przez większość czasu toczyła się w obrębie jedenastki LOSC, jednak OM nie zdołało przed przerwą doprowadzić do remisu. 

Od początku drugiej części spotkania ponownie zaznaczała się wyraźna przewaga gospodarzy. Olympique utrzymywał się przy piłce i próbował przedrzeć się przez obronę Lille, jednak z mizernym skutkiem. Do pierwszej groźniejszej okazji doszło w 59. minucie, kiedy to po dośrodkowaniu, głową uderzał Gerson. Ivo Grbić ponownie jednak skutecznie interweniował. Niemoc Marsylii w tym meczu była iście porażająca. W 67. minucie zawodnicy gospodarzy domagali się odgwizdania rzutu karnego, lecz arbiter pozostał niewzruszony. Z każdą upływającą minutą coraz wyraźniej rysował się schemat znany z pierwszej połowy - Marsylia atakowała, a Lille strzelało. W 71. minucie gościom udało się podwyższyć na 2:0, ale radość nie trwała długo. Sędzia liniowy zasygnalizował spalonego, a arbiter główny po konsultacji z wozem VAR postanowiła bramki nie uznać. Tym razem piłkarze OM mogli odetchnąć z ulgą. W końcu i oni jednak doczekali się bramki. W 75. minucie piłkę przed polem karnym otrzymał Cengiz Under i precyzyjnym uderzeniem pokonał golkipera LOSC. Na piętnaście minut przed końcem spotkania mieliśmy remis. Zdobyty gol sprawił, że ataki gospodarzy stały się jeszcze bardziej intensywne. W 80. minucie ładnym strzałem z woleja popisał się Gerson, ale jego strzał minął prawy słupek bramki. Napór na bramkę gości na niewiele się zdał. Pomimo gry w przewadze Marsylii nie udało się wygrać spotkania. Starcie na Stade Velodrome zakończyło się wynikiem 1:1. 

Olympique Marsylia - Lille OSC 1:1 (0:1)

Bramki: 75' Under - 15' Botman

Marsylia: Lopez - Peres, Caleta-Car (68' Rongier), Saliba, Lirola - Gerson, Kamara, Guendouzi - Payet, Milik (84' Harit), Under

Lille: Grbić - Reinildo, Botman, Fonte, Celik - Bamba (84' Lihadji), Sanches (90+2' Xeka), Andre, Onana - Yilmaz (72' Gudmundsson), David

Żółte kartki: 3' Guendouzi - 30' Andre, 55' Grbić, 55' Celik, 86' Lihadji

Czerwone kartki: 32' Andre (druga żółta)

Sędzia: Amaury Delerue