
Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa NIK
- Dodał: Karol Gąsienica
- Data publikacji: 25.01.2022, 18:00
We wtorek (25.01) przedstawiciele Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformowali o wpłynięciu zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez obecnego prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Mariana Banasia. Zawiadomienie to złożył wiceprezes NIK, Tadeusz Dziuba.
Dotyczy ono przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku obsadzaniem stanowisk dyrektorskich w departamentach i delegaturach, wbrew przepisom ustawy, angażowania kontrolerów w wykonywanie obowiązków niewynikających z ustawy, nienależnej wypłaty odpraw emerytalnych, a także ujawnienia tajemnicy prawnie chronionej.
Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy Polskiej Agencji Prasowej wiceprezes NIK zawiadomił prokuraturę, że jego przełożony miał powołać doradców społecznych, którzy rzekomo niezgodnie z prawem otrzymali dostęp do informacji objętych tajemnicą kontrolerską. Wśród takich doradców ma znajdować się syn prezesa NIK - Jakub Banaś.
Co więcej, Tadeusz Dziuba ma zarzucać Marianowi Banasiowi, że część powołanych przez niego dyrektorów i wicedyrektorów nie ma wymaganych kompetencji do pełnienia swoich funkcji. Z zawiadomienia, według źródeł PAP, ma wynikać również, że prezes NIK może ponosić odpowiedzialność za wypłacanie nienależnych świadczeń, chodzi o kwoty nie mniejsze niż kilkanaście tysięcy złotych na osobę.
We wtorek odbyło się posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, której członkowie mieli ponownie zająć się wnioskiem prokuratury o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie Mariana Banasia, któremu przysługuje immunitet, do odpowiedzialności karnej. Posiedzenie odbyło się w trybie niejawnym, jednak zostało przerwane z powodu zamieszania, a komisja dalej nie zajęła stanowiska w tej sprawie.
Pod koniec lipca 2021 roku przedstawiciele Prokuratury Krajowej poinformowali, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK. Pierwsze posiedzenie komisji zostało jednak przerwane i - jak wtedy przekazano - miało być kontynuowane, kiedy prokuratura przekaże komisji akta sprawy.