Kalisz: mężczyzna podejrzany o kradzież psa ze schroniska
- Dodał: Karolina Koźlak
- Data publikacji: 02.02.2022, 08:56
W środę (2.02) media poinformowały, że funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież psa z kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
Według śledczych do kradzieży suki o imieniu Finka doszło 15 stycznia. Pracownicy placówki zauważyli nieobecność psa następnego dnia podczas czyszczenia boksów. Według pracowników zwierzę nie mogło samodzielnie uciec, więc poinformowano o sprawie funkcjonariuszy policji.
Finkę udało się zlokalizować 30 stycznia, dzięki zidentyfikowaniu podejrzanego na nagraniach z monitoringu. Zwierzę znajdowało się w mieszkaniu około 40-letniego mężczyzny. Kierownik placówki przekazał, że podejrzany był pracownikiem schroniska, który został zatrudniony w ramach programu dla bezrobotnych. Finka w chwili znalezienia była w złym stanie.
- Sąsiedzi powiedzieli nam, że słyszeli jak sunia piszczała większość dnia, kiedy mężczyzna był w domu. Mówił sąsiadom, że często ją przytula oraz że ona go całuje - przekazała Izabela Małecka, przedstawicielka stowarzyszenia Help Animals.
Podczas badań przeprowadzonych przez lekarza medycyny weterynaryjnej ujawniono, że zwierzę jest w urojonej ciąży.
- Finka jest w bardzo złym stanie psychicznym i musi dostawać leki uspokajające. Ciąża urojona może świadczyć o jakiejś formie stymulacji. Mamy pewne podejrzenia, co do zachowania mężczyzny wobec zwierzęcia. O swoich podejrzeniach zawiadomimy prokuratorów - stwierdziła Małecka.
Były pracownik schroniska przyznał się do kradzieży zwierzęcia. Wyznał, że zabrał psa do siebie, ponieważ odmówiono mu adopcji Finki. Mężczyzna ostatni raz był w pracy w grudniu 2021 roku.
Źródło: Świat Rolnika

Karolina Koźlak
Studentka kryminalistyki i nauk sądowych, inżynier zootechniki, copywriter i pasjonatka tanatologii.