
US Navy SEALs: kandydat zmarł po treningu „Hell Week"
- Dodał: Karolina Koźlak
- Data publikacji: 06.02.2022, 09:57
W niedzielę (6.02) media poinformowały, że dwaj kandydaci na żołnierzy jednostki United States Navy Sea, Air and Land (SEAL) zostali przetransportowani do placówki medycznej po ukończeniu treningu Hell Week. Jeden z mężczyzn zmarł.
Kandydaci ukończyli trening 4 lutego. Kilka godzin później mężczyźni zaczęli się źle czuć. Amerykanin, którego przewieziono do szpitala Coronado w Kalifornii, zmarł w placówce. Drugi z kandydatów został przetransportowany do Centrum Medycznego Marynarki Wojennej w San Diego i jego stan jest stabilny.
Nieznana jest jeszcze przyczyna śmierci jednego z mężczyzn. Trwa śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
Hell Week odbywa się w pierwszej fazie szkolenia kandydatów. Trening ten trwa od niedzieli do piątkowego popołudnia. Podczas Hell Week potencjalni żołnierze mogą spać maksymalnie cztery godziny na dobę, otrzymują cztery posiłki dziennie i muszą wykonywać serie ćwiczeń. W ciągu tych pięciu dni testowane są: wytrzymałość fizyczna, wytrzymałość psychiczna, tolerancja na ból i zimno, zdolność pracowania w zespole oraz do wykonywania pracy w warunkach dużego stresu. Średnio tylko 25% kandydatów przechodzi pomyślnie Hell Week.
Ostatnim kandydatem na żołnierza jednostki SEAL, który zginął podczas szkolenia, był 21-letni James Lovelance. Mężczyzna w maju 2016 roku utonął w basenie.
Źródło: ABC News

Karolina Koźlak
Studentka kryminalistyki i nauk sądowych, inżynier zootechniki, copywriter i pasjonatka tanatologii.