
Biden ostrzega Putina przed "poważnymi konsekwencjami" inwazji na Ukrainę
- Data publikacji: 12.02.2022, 20:03
Prezydent Joe Biden, podczas sobotniej (12.02) rozmowy, powiedział Władimirowi Putinowi, że rosyjska inwazja na Ukrainę przyniesie zdecydowaną i szybką odpowiedź Zachodu, jak również spowoduje powszechne cierpienie i zmniejszy pozycję Rosji w świecie.
- Prezydent Biden powiedział jasno, że jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, Stany Zjednoczone wraz z naszymi sojusznikami i partnerami odpowiedzą w sposób zdecydowany i nałożą na Rosję szybkie i dotkliwe sankcje. Prezydent Biden powtórzył, że dalsza inwazja Rosji na Ukrainę spowodowałaby powszechne cierpienie ludzi i zmniejszyłaby pozycję Rosji – podaje przedstawiciel Białego Domu, dodając, że Biden jasno powiedział prezydentowi Putinowi, że podczas gdy Stany Zjednoczone pozostają gotowe do zaangażowania się w dyplomację, w pełnej współpracy z naszymi sojusznikami i partnerami, jesteśmy równie przygotowani na inne scenariusze.
- Rozmowa była rzeczowa i profesjonalna, ale nie zmieniła fundamentalnej dynamiki sytuacji, jaka rozwija się od kilku tygodni - powiedział wysoki przedstawiciel Białego Domu podczas briefingu prasowego.
Jak dodał, Biden przedstawił wzajemnie korzystne propozycje dotyczące bezpieczeństwa, ale wciąż nie jest jasne, czy rosyjscy przedstawiciele poważnie podchodzą do rozmów dyplomatycznych. Urzędnik odmówił podania szczegółów dotyczących propozycji, podkreślił jednak, że były one konsultowane z sojusznikami i wiele z nich zostało już przedstawionych publicznie.
Rozmowa między dwoma przywódcami odbyła się kilka godzin po tym, jak USA przeniosły część swoich sił z Ukrainy i zarządziły ewakuację większości personelu ambasady, w obawie, że rosyjska inwazja na ten kraj może nastąpić w ciągu najbliższych kilku dni. Posunięcia te były kolejnym sygnałem, że Amerykanie obawiają się, iż Putin może wydać rozkaz ataku w każdej chwili. Zaledwie wczoraj (11.02) doradca Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego ostrzegł Amerykanów przebywających na Ukrainie, by opuścili ten kraj, informując, że działania wojskowe mogą rozpocząć się od bombardowania z powietrza, które przyniosłoby śmierć wielu cywilów.
Przed rozmową przywódców, rosyjskie MSZ oskarżyło kraje zachodnie i prasę o szerzenie zakrojonej na szeroką skalę kampanii dezinformacyjnej na temat rzekomo zbliżającej się inwazji na Ukrainę w celu odwrócenia uwagi od ich własnych agresywnych działań.