PKO Ekstraklasa: bardzo ważne zwycięstwo Portowców!

Po wczorajszym zwycięstwie lidera tabeli Lecha Poznań przyszła kolej na goniącą poznaniaków Pogoń Szczecin, która w ramach 21. kolejki PKO Ekstraklasy podejmowała na własnym stadionie Zagłębie Lubin. Portowcy dominowali przez całe spotkanie i mimo małego festiwalu nieskuteczności udało im się wygrać to spotkanie 2:1. Fantastyczną bramką popisał się Vahan Bichakhchyan.

Spotkanie na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie rozpoczęło się od dominacji ze strony Portowców, którzy już w siódmej minucie wyszli na prowadzenie. Tuż przed polem karnym Zagłębia Mariusz Malec odebrał piłkę rywalowi i dograł do Luki Zahovicia, a Słoweniec z łatwością wpakował ją do siatki. Obraz tego meczu nie zmieniał się ani na chwilę. Pogoń Szczecin znacznie przeważała w pierwszym kwadransie tego spotkania. W 23. minucie bardzo dobrą okazję miał Maciej Żurawski, ale pomocnik zespołu ze Szczecina oddał strzał prosto w bramkarza.

Po dwóch pierwszych kwadrans podopieczni Kosty Runjaicia dalej nacierali na bramkę Dominika Hładuna. Swoją okazję mieli Luka Zahović oraz Kamil Grosicki, ale oboje nie dali rady podwyższyć rezultatu tego meczu. Pod koniec pierwszej połowy do głosu doszli piłkarze z Lubina. W 45. minucie Łukasz Poręba dośrodkował w pole karne prosto na głowę Jakuba Żubrowskiego, ale fenomenalną paradą popisał się Dante Stipica. Chwilę później pierwsza połowa dobiegła końca.

Druga połowa w Szczecinie rozpoczęła się od nacisku ze strony gospodarzy, którzy to nie potrafili wbić piłki do bramki, co wręcz zapowiadało stratę bramki. Tak też się stało. W 58. minucie do dośrodkowanej piłki dopadł Patryk Szysz, który wykorzystał błąd Dante Stipicy i strzałem głową dał Zagłębiu wyrównującego gola! 

Minuty uciekały, a Pogoń Szczecin nie miała pomysłu na to, jak odzyskać prowadzenie w tym spotkaniu. W 70. minucie Kamil Grosicki oddał bardzo mocny strzał zza pola karnego, ale futbolówka leciała w sam środek bramki, z czym Dominik Hładun nie miał problemów. Na ratunek Portowcom przybył niedawno sprowadzony Vahan Bichakhchyan. Ormianin podholował piłkę pod pole karne Zagłębia i huknął ze swojej lewej nogi prosto w lewe okienko! Co za bramka! To właśnie ta bramka dała Pogoni bardzo ważne zwycięstwo przed przyszłotygodniowym starciem z Lechem Poznań.  

Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 2:1 (1:0)

Bramki: 7' Zahović, 80' Bichakhchyan) - 58' Szysz

Pogoń: Stipica - Bartkowski, Zech, Malec (66' Stolarski), Mata - Dąbrowski - Jean Carlos (66' Kucharczyk), Żurawski (67' Legowski), Kowalczyk (72' Bichakhchyan), Grosicki - Zahović (80' Kurzawa)

Zagłębie: Hładun - Kludka, Kopacz, Ławniczak, Bartolewski - Scekić - Szysz (84' Balić), Poręba (84' Lakomy), Żubrowski (62' Zhigulev), Daniel (81' Zivec) - Podlinski (62' Dolezal)

Żółte kartki: Grosicki - Żubrowski, Zhigulev, Poręba

Sędzia: Tomasz Wajda