"Bioshock" doczeka się ekranizacji na Netflix

Wyścig streamingowy trwa nadal i Netflix nie zamierza w nim przegrywać. Kolejną marką, jaka otrzyma swoją produkcję na tej platformie, będzie Bioshock.

Póki co ogłoszono jedynie, iż przejęto prawa do ekranizacji. Netflix zamierza zrobić film, natomiast nie ujawniono żadnych innych informacji. Nie wiadomo kto napisze scenariusz ani kto stanie za kamerą produkcji. W związku z tym, należy uzbroić się w cierpliwość, gdyż proces produkcyjny zajmie sporo czasu.

Bioshock to kultowa seria gier, w których poznawaliśmy steampunkowy świat osadzony w latach 60.. Głównym bohaterem był niejaki Jack, jedyny ocalały z katastrofy lotniczej, który dopłynął do tajemniczego miasta. Kiedy zaczął je zwiedzać, poznał jego niewyobrażalne sekrety. 

Seria doczekała się trzech części (Bioshock, Bioshock 2 oraz Bioshock Infinity). Zabłysnęła przede wszystkim dzięki swojemu mrocznemu klimatowi połączonemu z wspomnianą steampunkową otoczką. W związku z tym, fani liczą na dobór bardziej charakterystycznego reżysera, mogącego odtworzyć tę atmosferę w filmie.

Źródło: The Verge