Pekin 2022 - Bobsleje: Friedrich w drodze po czwarte złoto

Osada niemiecka pilotowana przez Francesco Friedricha prowadzi po dwóch ślizgach w rywalizacji bobslejowych czwórek. Jednak ich przewaga nad Johannesem Lochnerem i Justinem Krippsem nie jest duża.

Na treningach niemieckie osady nie spisywały się rewelacyjnie, zajmowały miejsca poza pierwszą trójką, ale gdy przyszło już do prawdziwej rywalizacji okazują się bezkonkurencyjne. Pierwszy ślizg wygrała osada Johannesa Lochnera, która raczej niespodziewanie okazałą się lepsza od Francesco Friedricha i jego załogantów. Przewaga wynosiła 0.16 sekundy, ale z nawiązką przez trzykrotnego mistrza olimpijskiego została odrobiona w przejeździe numer dwa. W efekcie w połowie rywalizacji obrońca tytułu ma 0.03 sekundy przewagi nad najgroźniejszym rywalem i kolegą z reprezentacji.

Blisko podium jest Christoph Hafer, który uzyskał dziś piąty i czwarty czas przejazdu. Możliwa jest więc powtórka z rywalizacji dwójek, w której całe podium było niemieckie. Na razie jednak na trzecim miejscu plasują się Kanadyjczycy Justina Krippsa, którzy zajęli 3. i 5. miejsce. Ich starta do Friedricha to 0.38 sekundy, a przewaga nad Haferem 0.17. Jutrzejsza walka o lokaty na podium zapowiada się fascynująco.

Blisko czołówki są też Łotysz Kibermanis, Brytyjczyk Bradd Hall i dwie osady rosyjskie - Rostysława Gajtukiewicza i Maxima Andrianowa. Jednak nie będzie im łatwo włączyć się do walki o medale. Odległe miejsca zajmują za to osady amerykański i chińskie, co jest pewnym zaskoczeniem, zwłaszcza w wykonaniu gospodarzy igrzysk.

Wyniki po dwóch ślizgach:
1. Francesco Friedrich (Niemcy)
2. Johannes Lochner (Niemcy) +0.03
3. Justin Kripps (Kanada) +0.38
4. Christoph Hafer (Niemcy) +0.55

5. Oskars Kibermanis (Łotwa) +0.56
6. Brad Hall (Wielka Brytania) +0.69
7. Rostysław Gajtukiewicz (Rosyjski Komitet Olimpijski) +0.78
8. Maksym Andrianow (Rosyjski Komitet Olimpijski) +1.12