
Orędzie Bidena. "Putin mocno się przeliczył"
- Data publikacji: 02.03.2022, 10:26
- Władimir Putin myślał, że Zachód i NATO nie zareagują. Myślał, że może nas podzielić, ale pomylił się - mówił w czasie swego pierwszego orędzia o stanie państwa prezydent USA Joe Biden.
Prezydent Stanów Zjednoczonych oznajmił we wtorek (1.03), występując przed Kongresem, że Władimir Putin chciał wstrząsnąć fundamentem wolnego świata, ale mocno się przeliczył.
- Putin myślał, że wjedzie na Ukrainę, a świat przed nim ustąpi. Zamiast tego spotkała go ściana siły, jakiej nigdy sobie nie wyobrażał. Spotkał Ukraińców - mówił Biden.
Prezydent USA zachwalał determinację obywateli i armii Ukrainy, która inspiruje świat. Jednocześnie stwierdził, że Władimir Putin nie docenił stanowczości odpowiedzi Zachodu. - Zadajemy ból Rosji i wspieramy naród Ukrainy. Putin jest dziś bardziej odizolowany od świata niż kiedykolwiek wcześniej. Jesteśmy z Ukrainą. Putin może otoczyć Kijów, ale nigdy nie podbije serc i dusz Ukraińców. Nigdy nie osłabi wolnego świata - mówił.
Biden zaznaczył, że Stany Zjednoczone nie będą angażować bezpośrednio swoich sił w konflikt na Ukrainie, ale będą bronić każdego centymetra terytorium NATO, gdyby Putin zdecydował się ruszyć na zachód. Dodał, że USA, podobnie jak Unia Europejska i Kanada, zamykają swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich przewoźników.
Prezydent USA odniósł się do wprowadzonych po inwazji Rosji na Ukrainę sankcjach wymierzonych w majątki oligarchów. - Dziś mówię do rosyjskich oligarchów i skorumpowanych przywódców, którzy kradli miliardy dzięki temu brutalnemu reżimowi: dość. Idziemy po was, po wasze przestępczo zarobione majątki - podkreślił. Dodał, że w Departamencie Sprawiedliwości zostanie powołany specjalny zespół, który zbada łamanie prawa przez rosyjskich oligarchów.