
Ciężka sytuacja humanitarna w Mariupolu
- Dodał: Daniel Kucharz
- Data publikacji: 10.03.2022, 18:36
Przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) informują, że sytuacja humanitarna w oblężonym ukraińskim mieście portowym Mariupol staje się coraz bardziej tragiczna i rozpaczliwa.
Według informacji przekazanych przez ukraińskich urzędników rosyjscy żołnierze oblegają Mariupol już od 10 dni. Sytuacja humanitarna w mieście portowym staje się z dnia na dzień coraz cięższa, ponieważ okupanci odcinają elektryczność w całej miejscowości, a ponadto niszczą infrastrukturę ciepłowniczą oraz transportową. Warto także nadmienić, że mieszkańcom zaczyna brakować pożywienia oraz wody. Jeden z pracowników Czerwonego Krzyża podkreśla, że ludzie pilnie potrzebują wytchnienia od przemocy i pomocy humanitarnej.
- Wszystkie sklepy i apteki zostały splądrowane od 4 do 5 dni temu. Niektórzy ludzie nadal mają jedzenie, ale nie jestem pewna, na jak długo może im to wystarczyć. [...] Wielu mieszkańców Mariupola twierdzi, że nie ma jedzenia nawet dla dzieci - mówi urzędniczka Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, Sasha Volkov, w nagranym wczoraj (09.03) wideo. Volkov podkreśliła, że dochodzi do sytuacji, gdy mieszkańcy atakują się nawzajem w poszukiwaniu jedzenia, a ponadto upuszczają paliwo z cudzych pojazdów.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk, przemawiając dziś w ukraińskiej telewizji przekazała, że ewakuacja z Mariupola nie może się odbyć, ponieważ siły rosyjskie nie przestrzegają tymczasowego zawieszenia broni. Dziś miasta nie opuścił ani jeden cywil.
O sytuacji w Ukrainie informujemy na bieżąco.
Źródło: The Times of Israel
