Liga Europy: niespodziewany remis Barcy z Galatasaray

Niespodziewanym remisem 0:0 zakończyło się starcie FC Barcelony z Galatasaray. Katalończycy podobnie jak w meczu z Elche mieli problem ze skutecznością w poczynaniach ofensywnych.

 

Pierwszy celny strzał został oddany dopiero w 27. minucie. Jego autorem był Memphis Depay, który uderzył futbolówkę z rzutu wolnego, lecz na posterunku był, wypożyczony z Blaugrany, Inaki Pena. Galatasaray odpowiedziało solową akcją Kerema Arturkoglu. Strzał najlepszego gracza gości został zablokowany przez Erica Garcię. Pod koniec pierwszej części gry spróbował jeszcze raz Depay, ale i tym razem golkiper okazał się bezbłędny.

 

Na drugą część gry trener gospodarzy posłał do rywalizacji trzech nowych graczy. Doświadczenie wnieść mieli Gerard Pique i Sergio Busquets, a nutę przebojowości Ousmane Dembele. Przewaga Barcelony znacząco się uwydatniła. Najlepsze okazje do otwarcia wyniku mieli w pierwszych fragmentach. Próbowali Busquets, Alba i Dembele. Nic jednak nie chciało wpaść do siatki. Niewiele zabrakło, a z wygranej cieszyliby się goście. Bafetimbi Gomis strzelił bramkę w 79. minucie, jednak po analizie VAR stwierdzono spalonego. Mecz zakończył się rezultatem 0:0 i sprawa awansu pozostała otwarta.

 

FC Barcelona - Galatasaray: 0:0

Barca: ter Stegen - Dest, Araujo (46' Pique), Garcia, Alba - Nico (46' Busquets), F. de Jong, Pedri - Traore (80' L. de Jong, Depay (61' Aubameyang), Torres (46' Dembele)

Galatasaray: Pena - Boey, Nelsson, Marcao, van Aanholt - Kutlu, Antalyali, Feghouli (80' Cicaltdau), Babel (68' Kilinc), Akturkoglu (90+2' Yilmaz) - Mostafa Mohamed (68' Gomis)

Żółte kartki: 35' Depay 89' Alba - 31' Kutlu, 77' Antalyali

Sędzia: Benoit Bastien