
Aleksander Łukaszenka: Ukraina chciała zaatakować Białoruś
- Dodał: Daniel Kucharz
- Data publikacji: 11.03.2022, 17:42
W trakcie szesnastego dnia wojny na terenie Ukrainy Władimir Putin przeprowadził rozmowę z białoruskim przywódcą, Aleksandrem Łukaszenką. Przywódcy Rosji i Białorusi dyskutowali na temat sytuacji wojennej oraz sankcji nałożonych przez Zachód.
Podczas rozmowy Putin stwierdził, że istnieją pewne pozytywne zmiany w rozmowach z przedstawicielami Ukrainy. Dodał, że negocjacje z Ukraińcami toczą się praktycznie codziennie, o czym informują go rosyjscy negocjatorzy. Prezydent Federacji Rosyjskiej nie rozwinął tego tematu, ale podkreślił, że omówi ową kwestię w sposób bardziej szczegółowy z Aleksandrem Łukaszenką.
Warto także nadmienić, że białoruski przywódca przywiózł ze sobą mapę, która miała przedstawiać plan ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na tereny Białorusi. Może mieć to związek z doniesieniami, wedle których Rosjanie mają planować prowokację, która umożliwi Białorusinom przyłączenie się do wojny.
- A gdyby na sześć godzin przed operacją nie doszło do uderzenia prewencyjnego na pozycje, cztery pozycje, teraz pokaże mapę, którą przyniosłem, zaatakowaliby nasze wojska Białorusi i Rosji [...] Nie rozpętaliśmy tej wojny, nasze sumienie jest czyste. Dobrze, że zaczęliśmy. [...] Nie tylko przygotowywali się do ataku na Donbas, ale ustawili się w kolejce do uderzenia na Białoruś - powiedział Łukaszenka.
O sytuacji w Ukrainie informujemy na bieżąco.
Źródło: Ukrainska Pravda / Khabarhub
