NBA: Gregg Popovich pobił rekord wszechczasów!

Stało się — San Antonio Spurs wygrali swoje 26. spotkanie w sezonie, dzięki czemu Gregg Popovich wyprzedził Dona Nelsona i został samodzielnym liderem NBA pod względem liczby wygranych meczów. Jego Spurs pokonali dzisiaj Utah Jazz 104:102.

San Antonio Spurs — Utah Jazz

Dwa dni temu świętowanie zostało odłożone w czasie, po tym, jak Toronto Raptors przylecieli do AT&T Center i ograli San Antonio Spurs. Dzisiaj podopiecznych Gregga Popovicha czekało trudniejsze zadanie, ponieważ do Texasu zawitali Utah Jazz.

Gospodarze od samego początku mieli spore problemy po atakowanej stronie parkietu, trafiając w pierwszej kwarcie ledwie 36% swoich rzutów. Jedynym promykiem nadziei dla Ostróg była świetna postawa wchodzącego z ławki Zacha Collinsa (15pkt/5zb/3as), który w niecałe sześć minut uzbierał 11 oczek. Mimo tego to podopieczni Quinna Snydera kontrolowali mecz, prowadząc 33:30. W drugiej odsłonie ofensywne problemy dotknęły również graczy Utah Jazz, ale Ci dzięki dominacji na tablicach oraz dobrej grze Donovana Mitchella (24pkt/7zb/6as) i tak powiększyli przewagę, dzięki czemu do szatni schodzili przy wyniku 59:50.

Po powrocie na parkiet zgromadzeni w hali kibice byli świadkami jednej z najgorszych kwart obecnego sezonu, a może nawet historii NBA. Oba zespoły rzucały w niej w okolicach 30% z gry, a w trakcie dwunastu minut goście rzucili piętnaście oczek, zwiększając swoje prowadzenie przed ostatnią kwartą na 74:64. Cierpienia fanów zostały jednak wynagrodzone w decydującej odsłonie, w której Spurs przypomnieli sobie, jak się gra w koszykówkę. Od stanu 66:81 podopieczni Gregga Popovicha przeprowadzili serial punktowy 14:1, który pozwolił im wrócić do gry. Następnie mecz przejął Dejounte Murray (27pkt/9zb/4as/5prz), który w ostatnich dwunastu minutach zapisał na koncie 15pkt/2zb/2as/1prz, trafiając przy tym 5/8 rzutów z gry. To głównie dzięki niemu San Antonio prowadzili 103:99 na pięć sekund przed końcem. W ostatnich akcjach przyjezdni próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania, ale przy wyniku 102:104 stratę popełnił Donovan Mitchell i mecz zakończył się 26. wygraną w sezonie Spurs. Tym samym Gregg Popovich wyprzedził Dona Nelsona i został liderem tabeli wszechczasów, jeśli chodzi o liczbę wygranych spotkań w sezonie zasadniczym — 1336.

„To osiągnięcie nie należy tylko do mnie. Koszykówka jest sportem zespołowym. Zawsze mówiłem swoim zawodnikom, że muszą grać razem i tak właśnie było w moim życiu z tymi wszystkimi wspaniałymi graczami oraz trenerami, z którymi miałem szczęście pracować. Bardzo ważne jest również wsparcie kibiców, którzy wspierali nas bez względu na okoliczności.” — powiedział po meczu rekordzista w historii NBA, Gregg Popovich.

Pozostałe mecze

Toronto Raptors zaskoczyli Phoenix Suns, wygrywając na wyjeździe 117:112. Kapitalne spotkanie w barwach Dinozaurów rozegrał Gary Trent Jr, który rzucił 42 punkty na skuteczności 13/21 z gry oraz 8/11 za łuku. Z kolei Los Angeles Lakers pokonali Washington Wizards 122:109 po kolejnym kapitalnym występnie LeBrona Jamesa — lider Jeziorowców zakończył starcie z 50 punktami, 7 zbiórkami oraz 6 asystami.

Komplet wyników minionej nocy:

Orlando Magic — Minnesota Timberwolves 118:110 (24:36, 36:29, 37:28, 21:17)

Mo Bamba 27pkt/12zb/2blk — Karl-Anthony Towns 21pkt/13zb/4as/2prz/2blk

Atlanta Hawks — Los Angeles Clippers 112:106 (33:24, 27:35, 30:26, 22:21)

Trae Young 27pkt/5zb/11as — Reggie Jackson 24pkt/5zb/5as

Boston Celtics — Detroit Pistons 114:103 (32:34, 29:28, 31:28, 22:13)

Jayson Tatum 31pkt/8zb/6as — Marvin Bagley III 20pkt/11zb/2prz

Miami Heat — Cleveland Cavaliers 117:105 (28:18, 30:39, 27:15, 32:33)

Bam Adebayo 30pkt/17zb/3prz — Evan Mobley 19pkt/12zb/4as

Houston Rockets — Dallas Mavericks 100:113 (23:31, 21:36, 28:29, 28:17)

Kevin Porter Jr 17pkt/4zb/4as — Luka Doncić 30pkt/14zb/6as/2blk

Memphis Grizzlies — New York Knicks 118:114 (34:30, 27:26, 26:40, 31:18)

Ja Morant 37pkt/4zb/8as/2prz — Julius Randle 36pkt/12zb/6as/2prz/2blk

New Orleans Pelicans — Charlotte Hornets 120:142 (24:25, 31:36, 27:42, 38:39)

Trey Murphy III 32pkt/9zb — Miles Bridges 26pkt/8zb/9as

San Antonio Spurs — Utah Jazz 104:102 (30:33, 20:26, 14:15, 40:28)

Dejounte Murray 27pkt/9zb/4as/5prz — Rudy Gobert 13pkt/16zb/5blk

Phoenix Suns — Toronto Raptors 112:117 (24:30, 28:26, 30:40, 30:21)

Cameron Payne 24pkt/7zb/4as/2prz — Gary Trent Jr 42pkt/8zb

Los Angeles Lakers — Washington Wizards 122:109 (26:26, 26:33, 37:23, 33:27)

LeBron James 50pkt/7zb/6as — Kyle Kuzma 23pkt/7zb/3as