Czy Henry Cavill pozbędzie się peleryny?

Gwiazda Człowieka ze stali prawdopodobnie zakończyła swoją współpracę z Warner Bros. Czy to koniec Henrego Cavilla jako Supermana?

 

Według dziennikarzy amerykańskiego czasopisma The Hollywood Reporter, Warner Bros. dokonuje resetu podejścia do uniwersum. Tym samym dalsze filmy o Supermanie zostały odsunięte na dalszy plan, a studio zdecydowało się skupić na osobnym filmie Supergirl. Prawdopodobnie sama produkcja ma mieć inną linię czasową, co oznaczałoby to, że Cavill będzie za stary żeby odgrywać młodego Supermana. 

 

Te same źródła podają, że to dzięki zerwaniu współpracy ze studiem Henry mógł przyjąć rolę Geralta w serialu Netflixa The Witcher. Problemem mogło być pogodzenie dwóch ról oraz dostępność aktora podczas nagrań. Nie wiadomo jednak czy jest to definitywny koniec współpracy WB. i Cavilla. 

 

Warner Bros. nie zostawiło tematu bez odpowiedzi. W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać:

 

- Chociaż nie zostały podjęte żadne decyzje dotyczące przyszłych filmów o Supermanie, zawsze żywiliśmy głęboki szacunek wobec Henry’ego Cavilla. To pozostaje niezmienne.

 

Aktor grał Supermana od 2013 roku, najpierw w filmie Człowiek ze stali, później w 2016 Batman v Superman: Świt sprawiedliwości oraz rok temu w Liga Sprawiedliwości.