Bundesliga: podział punktów w Kolonii

Ostatnim meczem 27. kolejki Bundesligi było starcie pomiędzy 1. FC Koeln a Borussią Dortmund. Jedynie pierwsza połowa obfitowała w bramki. W drugiej obraz gry zamienił się w walkę w środku pola. Koniec końców spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Choć to spotkanie było bardzo ważne dla gości z powodu walki o mistrzostwo Niemiec, to przez większość pierwszej połowy mogliśmy zauważyć dominację drużyny z Kolonii. Mimo to, podopieczni Marco Rose'a jako pierwsi strzelili bramkę. W 8. minucie Marius Wolf znalazł sobie bardzo dobrą pozycję w polu karnym i swoim strzałem w prawy dolny róg bramki pokonał Marvina Schawbe'a! W 25. minucie mogło być już 2:0. Dawno niewidziany Erling Haaland oddał niebezpieczny strzał zza pola karnego, ale piłka przeleciała milimetry od lewego słupka. Okres dominacji podopiecznych Steffena Baumgarta przyniósł pozytywny rezultat. W 36. minucie Sebastian Andersson niczym lis pola karnego odnalazł się w polu karnym i wpakował piłkę na remis! Wynikiem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa.

Tempo spotkania w drugiej połowie na RheinEnergiaStadion znacznie spadło. Pierwszą akcję groźną wykonał Erling Haaland. Norweg otrzymał dokładne podanie do środka pola karnego, którą z gracją opanował i oddał całkiem niezły, podkręcony strzał w stronę prawego słupka, lecz Marvin Schwabe popisał się jeszcze lepszą interwencją. Do końca spotkania obie ekipy próbowały coś zdziałać, ale brakowało postawienia kropki nad "i". Przede wszystkim można śmiało powiedzieć, że za mało widoczny był Erling Haaland. Nawet zmiany nie pomogły i nie poprawiły obrazu gry. Koniec końców mecz zakończył się wynikiem 1:1. 

1. FC Koeln - Borussia Dortmund 1:1 (1:1) 

Bramki: 36' Andresson - 8' Wolf

1.FC Koeln: Schwabe - Schmitz (10' Ehizibue), Kilian, Hubers, Horn - Ozcan - Uth, Duda, Schaub (68' Thielmann) - Andersson, Modest

Borussia Dortmund: Kobel - Passlack (46' Hummels), Can, Akanji, Guerreiro (66' Brandt) - Wolf (87' Pongracić), Reyna, Witsel, Bellingham, Hazard (81' Malen) - Haaland (87' Reinier)

Żółte kartki: Ozcan, Duda - Wolf, Witsel, Can

Sędzia: Daniel Siebert