
Dmitrij Pieskow: „Europa ucierpi przez sankcje, które nakłada”
- Dodał: Aleksandra Bazelak
- Data publikacji: 21.03.2022, 16:05
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w poniedziałek (21.03) ostrzegł, że europejskie embargo na rosyjską ropę poważnie pogorszy sytuację na rynku energetycznym Starego Kontynentu i uderzy we wszystkich. Oświadczenie to pojawia się w tym samym dniu, w którym przedstawiciele 27 państw Unii Europejskiej spotkają się, by rozważyć nowe sankcje wobec Rosji.
Jak poinformowali dziennikarze portalu Reuters, zaostrzenie sankcji na Rosję, w tym nałożenie embarga na rosyjską ropę, to plan, który podczas pobytu w Europie ma przedstawić prezydent USA Joe Biden.
- Rzeczywiście, o ile nam wiadomo, kwestia wstrzymania dostaw ropy jest aktywnie omawiana - powiedział rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Peskow, podkreślając, że jest to bardzo złożona kwestia, ponieważ takie embargo będzie miało poważny wpływ na światowy rynek ropy naftowej i pogorszy bilans energetyczny na kontynencie europejskim.
- Amerykanie nic nie stracą, to oczywiste, będą się czuli o wiele lepiej niż Europejczycy. Europejczykom będzie ciężko. To decyzja, która uderzy we wszystkich - dodał.
Dziś (21.03) w Brukseli odbędzie się zaplanowane spotkanie ministrów spraw zagranicznych i obrony UE, na którym mają zostać omówione nowe sankcje wobec rosyjskiego sektora naftowego. Choć od początku inwazji Rosji na Ukrainę przedstawiciele UE zdecydowali się na historyczne sankcje względem najeźdźcy, wciąż nie wdrożono najsilniejszej z nich - embarga na dostawy rosyjskiej ropy. W opozycji do takiego pomysłu od początku stoją władze Niemiec i Węgier.
Źródło: Reuters, DW
Aleksandra Bazelak
Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.