Snooker - Gibraltar Open: niewiele niespodzianek podczas pierwszego dnia turnieju

Oczy świata snookera zwrócone są od dzisiaj na Połwysep Iberyjski, gdzie rozpoczął się Gibraltar Open. Pierwszy dzień turnieju był niesamowicie intensywny - niektórzy snookerzyści podchodzili do stołu trzykrotnie. Nie zabrakło też niespodzianek, z rywalizacji odpadli m.in. Barry Hawkins, Zhao Xintong, czy Luca Brecel.

Podczas porannych gier oglądaliśmy bardzo ciekawe i wyrównane starcie Barrego Hawkinsa z Zhangiem Andą. Po wygranym przez Brytyjczyka pierwszym frejmie, kontrolę przejął młodszy ze snookerzystów, który zwyciężył w trzech kolejnych partiach, wbijając przy tym jednego brejka stupunktowego. Były wicemistrz świata zdołał wprawdzie doprowadzić do wyrównania, lecz ostatnie słowo należało do Chińczyka, który triumfował 4:3. Przez premierową serię dość pewnie przebrnęli Neil Robertson, Kyren Wilson czy Zhao Xintong. Tego dnia rozegrana została większość meczów pierwszej rundy, na swoje pojedynki czekają jeszcze chociażby Ronnie O'Sullivan, Stuart Bingham, a także John Higgins. 

Po południu przyszedł czas na pierwsze mecze rundy drugiej. Tym razem w starciu z niżej notowanym rywalem odpadł Zhao Xintong, którego wyeliminował Chris Wakelin. Chińczyka stać było na zwycięstwo w tylko jednym frejmie, przez co już na tym etapie pożegnał się z turniejem. Niesamowitym "comebackiem" popisał się Aaron Hill. 20-latek z Irlandii przegrywał w pojedynku z bardziej doświadczonym Stuartem Carringtonem już 0:3, jednak wygrał cztery kolejne partie, awansując tym samym do kolejnego etapu zmagań. W najciekawiej zapowiadającym się pojedynku tej części turnieju, Ding Junhui pewnie pokonał Garego Wilsona 4:1, wbijając w ostatniej partii brejka 112-punktowego.

Wieczorem rozegrano również kilka meczów trzeciej rundy. Po raz trzeci tego dnia do stołu podeszli Australijczyk Neil Robertson i Brytyjczyk Kyren Wilson, którzy i tym razem bez problemów wyeliminowali swoich rywali. Zdecydowanie mniej szczęścia miał Luca Brecel, który bardzo długo walczył z Jakiem Jonesem. Belg ostatecznie walkę tę przegrał, po tym jak w decydującej partii nie ustrzegł się kilku błędów. Wspomniany wcześniej Aaron Hill odpadł z turnieju, gdyż na tym etapie nie poradził sobie z Dingiem Junhuiem. 

Wyniki pierwszego dnia turnieju:

I runda

II runda

III runda