
A. Blinken: „Nie widzimy oznak, że Rosja poważnie traktuje negocjacje z Ukrainą”
- Dodał: Aleksandra Bazelak
- Data publikacji: 29.03.2022, 21:10
- Nie widzieliśmy dotąd oznak, że Rosja poważnie traktuje negocjacje z Ukrainą - powiedział we wtorek (29.03) sekretarz stanu USA Antony Blinken, po rozmowach rosyjsko-ukraińskich w Turcji. Dodał, że w międzyczasie Ukraina jest nadal brutalnie traktowana.
We wtorek (29.03) w Stambule odbyły się rozmowy pokojowe na linii Rosja-Ukraina. Podczas negocjacji omówiono m.in. kwestię międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukraińców, potencjalne zawieszenie broni oraz rozwiązanie kwestii humanitarnych.
Antony Blinken pytany podczas swojej wizyty w stolicy Maroka, Rabacie, o negocjacje między Rosją i Ukrainą powiedział, że nie widzi niczego, co mogłoby sugerować, że dokonuje się skuteczny postęp, ponieważ nie widzimy oznak prawdziwej powagi ze strony rosyjskiej.
- Jest to, co Rosja mówi i to, co Rosja robi. My skupiamy się na tym, co Rosja robi, czyli kontynuowaniu brutalizacji Ukrainy, która nadal trwa w czasie kiedy rozmawiamy - dodał sekretarz stanu USA, stwierdzając, że to władze Ukrainy powinny same ocenić, jak bardzo znaczące są rozmowy z Rosją.
Blinken także poddał w wątpienie ogłoszone przez Rosję w Stambule drastyczne ograniczenie działań wojennych pod Kijowem i Czernihowem. Ponadto pochwalił rząd Ukrainy za odwagę, że podjął rozmowy w sytuacji kiedy ma pistolet przystawiony do głowy.
Do negocjacji rosyjsko-ukraińskich odniósł się także prezydent USA Joe Biden. - Zobaczymy, czy Rosja zrobi to, co zapowiedziała - powiedział. Podkreślił też, że USA będą kontynuować wspieranie Ukrainy oraz nakładanie sankcji.
Źródło: DW, PAP
Aleksandra Bazelak
Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.