Haiti: tysiące protestujących przeciwko wzmożonym porwaniom
euronews(en espanol)/youtube.com(screenshot)

Haiti: tysiące protestujących przeciwko wzmożonym porwaniom

  • Data publikacji: 30.03.2022, 10:30

Na Haiti od miesięcy coraz silniej działają gangi przestępcze, których wpływ rozprzestrzenił się daleko poza biedne dzielnice. Otaczający stolicę region stał się labiryntem zbrodni.

 

Tysiące ludzi demonstrowało we wtorek (29.03) na Haiti, aby pokazać swój sprzeciw wobec wzrostu porwań i braku działań rządu premiera Ariela Henry'ego w celu ochrony ludności przed gangami przestępczymi. Kraj od miesięcy znajduje się pod jarzmem gangów, których wpływ rozprzestrzenił się poza biedne dzielnice Port-au-Prince.

 

Aktywistka Narodowej Sieci Obrony Prawa człowieka Marie-Rosy Auguste Ducena wyjaśniła, że według otrzymywanych informacji i ostrzeżeń, codziennie uprowadzanych jest od 5 do 10 osób. Dodała, że zakres porwań sięga czasami nawet 20 osób dziennie. W niektórych przypadkach porywacze przebierają się w mundury policyjne, aby dokonywać przestępstw.

 

Wielka demonstracja spokojnie przeszła ulicami Port-au-Prince pod nadzorem policji, skandując przy tym hasła przeciwko rządowi i policji, których członkowie zostali oskarżeni o brak działań w sprawie uzbrojonych gangów.

 

W Los Cayos, trzecim co do wielkości mieście na Haiti, grupa protestujących weszła na płytę lotniska i podpaliła mały amerykański samolot misyjny. Lokalne media podały, że jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych od strzałów policjantów, którzy podjęli działania przeciwko grupie, która zaatakowała samolot.

 

Od czasu mobilizacji po zabójstwie prezydenta Jovenela Moïse’a 7 lipca 2021 roku, na Haiti nie doszło do tak masowych protestów, jak ten zarejestrowany we wtorek 29 marca.

 

 

Źródło: DW, france24