
A. Łukaszenka: Polacy proszą nas o sól i kaszę gryczaną
- Dodał: Daniel Kucharz
- Data publikacji: 25.04.2022, 15:10
Podczas wizyty w kościele we wsi Kopyś, Aleksander Łukaszenka powiedział, że Polacy, Litwini oraz Łotysze podchodzą pod białoruską granicę, aby prosić o sól i kaszę gryczaną. Przywódca Białorusi podkreślił, że obywatele wspomnianych krajów mieli wszystko, a teraz brakuje im podstawowych produktów.
- Zobaczcie, co się dzieje z sąsiednią Łotwą i Litwą, Polakami. Nie wspomnę już nawet o Ukrainie. Byli przecież tacy szczęśliwi, weseli. Żyli w bogatym świecie, mieli wszystko. A gdzie są dzisiaj? Stoją wzdłuż naszej granicy i proszą o wpuszczenie na Białoruś. Choćby kaszę gryczaną kupić. [...] My, jako szlachetni ludzie, otwieramy tę granicę, a zwłaszcza w przeddzień świąt religijnych. Chodźcie, oto wasi ludzie. Granica nie powinna przeszkadzać w normalnym życiu, także naszym sąsiadom. Zawsze traktujemy ludzi po sąsiedzku, po człowieczemu, po ludzku, zawsze to mówimy. I jedyne, czego chcę, to abyśmy byli traktowani w taki sam sposób - powiedział Aleksander Łukaszenka, który podkreślił, że sąsiednie kraje powinny dążyć do ochrony pokoju i życia w zgodzie.
Białoruski przywódca dodał, że w Wielkanoc ludzie proszą o harmonię, pokój oraz i przyjaźń, czyli o wszystkie cechy, które charakteryzują Białorusinów.
Źródło: Republic World / Kresy
