Premiera finału 4. sezonu „Stranger Things” przeciążyła serwery Netflixa

Czy finałowe odcinki 4. sezonu Stranger Things pobiją wszelkie rekordy Netflixa? Tego jeszcze nie wiadomo, ale na pewno ich premiera doprowadziła do przeciążenia serwerów platformy.

Awaria trwała mniej więcej pół godziny i rozpoczęła się o godz. 9 czasu polskiego, czyli podczas publikacji odcinków. Dotyczyła przede wszystkim USA, gdzie problem był największy, a dostanie się na platformę, w celu obejrzenia nowych epizodów, graniczyło z cudem. W Polsce problem ten również się pojawił, ale tylko w minimalnym zakresie.

Warto wspomnieć, iż jest to efekt eksperymentalnej strategii Netflixa, która została podyktowana chęcią dopracowania efektów. Platforma chciała wypuścić jak najszybciej nowe epizody, lecz sam finał wymagał jeszcze odpowiedniego dopracowania. W związku z tym, pierwotnie opublikowano 7 odcinków, a ostatnie 2 pojawiły się dopiero po niecałym miesiącu. Możliwe, że dobre wyniki utrwalą taki model w przyszłych latach.

Data 5. sezonu Stranger Things pozostaje nieznana.

Źródło: Deadline