ATP Montreal: Wawrinka i Kubot poza turniejem

Łukasz Kubot i Stan Wawrinka pożegnali się z rywalizacją deblową w Montrealu już w pierwszej rundzie. Ich rywale Kevin Krawietz i Andreas Mies zdołali odwrócić losy spotkania, po przegranej pierwszej partii. 

 

Łukasz Kubot i Stan Wawrinka pierwszy raz deblową parę stworzyli w marcu 2015 roku na zawodach Indian Wells. Po blisko sześciu i pół roku obydwaj ponownie stanęli wspólnie po jednej stronie siatki, a występ w Montrealu mogą zawdzięczać zamrożonemu rankingowi. Ich rywalami był niemiecki debel Kevin Krawietz i Andreas Mies.

 

Od początku spotkania Polak i Szwajcar imponowali dobrą grą przy własnym podaniu. Trafiali pierwszym podaniem z częstotliwością 65%, a to otwierało im drogę do łatwo wygrywanych punktów. Dodatkowo Kubot i Wawrinka świetnie returnowali w gemie numer siedem, a to spowodowało, że po chwili zapisali pierwszą odsłonę na swoje konto. 

 

Druga część wyglądała zupełnie inaczej. Polsko-szwajcarska para nie serwowała już tak dobrze. Miała problem z trafieniem w karo serwisowe pierwszym serwisem, co skutecznie wykorzystali rywale. Ten fragment meczu całkowicie zdominował niemiecki duet. Mies i Krawietz oddali w drugim secie tylko jednego gema. 

 

Super tiebreak to już popis w wykonaniu wyżej notowanych deblistów. Kluczowy dla decydującej partii okazał się początek, kiedy Wawrinka i Kubot stracili dwa "oczka" przy własnym podaniu. Od stanu 4:1 obie pary wygrały pozostałe punkty serwisowe, co poskutkowało zwycięstwem naszych zachodnich sąsiadów 10:5.

 

Kevin Krawietz/Andreas Mies (GER/GER) - Łukasz Kubot/Stan Wawrinka (POL/SUI)[PR] - 4:6, 6:1, 10:5