ATP Montreal: udany rewanż Hurkacza, Polak w trzeciej rundzie

Hubert Hurkacz zrewanżował się Emilowi Ruusuvuoriemu za porażkę w Waszyngtonie. W drugiej rundzie turnieju ATP 1000 w Montrealu Polak wygrał z Finem w trzech setach.

Niecały tydzień temu Hurkacz bardzo szybko pożegnał się z turniejem ATP 500 w Waszyngtonie, kiedy w pierwszym meczu przegrał z Emilem Ruusuvuorim. Szansa na rewanż trafiła się po krótkim czasie. W pierwszej rundzie Natonal Bank Open w Montrealu rozstawiony z ósemką Polak trafił na Fina, który w pierwszym spotkaniu w trzech setach pokonał Stana Wawrinkę. Polsko-fiński pojedynek był pierwszym meczem drugiej rundy, a nawet jedynym tej fazy rozgrywany we wtorek. Warto dodać, że dwa pierwsze dni rywalizacji w Kanadzie przebiegły pod znakiem przerw spowodowanych opadami deszczu. Mecz Hurkacza został jednak bez problemów rozegrany na koniec dnia na korcie centralnym.

Decydujące przełamanie w pierwszym secie miało miejsce w szóstym gemie, kiedy polski tenisista wykorzystał trzecią szansę na breaka. Potem Hurkacz utrzymał własne podanie i wygrał partię 6:3. W drugim secie dużo bliżej przełamania był Emil Ruusuvuori. Fin nie skorzystał z czterech okazji w drugim gemie oraz nie wykorzystał piłki setowej na 7:5. Ostatecznie doszło do tiebreaka, w którym Fin zwyciężył 7:4. Doszło do decydującej partii, która była wyrównana tylko do stanu 2:2. Następnie Hubert Hurkacz wygrał cztery kolejne gemy i zrewanżował się rywalowi za porażkę w Waszyngtonie. Polak jako pierwszy zawodnik awansował do trzeciej rundy. W środę, kiedy zostaną rozegrane pozostałe mecze drugiej fazy rozgrywek, nasz tenisista będzie miał wolne. Nie zagra także spotkania deblowego. Kolejnym rywalem Hurkacza w singlu będzie Diego Schwartzmann albo Albert Ramos-Vinolas.

Hubert Hurkacz (POL) [8] - Emil Ruusuvuori (FIN) 6:3, 6:7 (4), 6:2