WTA Toronto: Iga Świątek w trzeciej rundzie

Iga Świątek (1.WTA) pewnie pokonała australijską kwalifikantkę Ajlę Tomljanović (72.WTA) i awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Toronto.  Teraz rywalką Polki będzie Brazylijka Beatriz Haddad Maia (24.WTA) lub Kanadyjka Leylah Annie Fernandez (13.WTA).

21-letnia Polka grała z Australijką dotychczas jeden raz. Miało to miejsce właśnie w Toronto w 2019. Wtedy Tomljanović skreczowała przy stanie 4:1 dla Świątek. Pierwszy set rozpoczął się od gema wygranego przez Polkę. W kolejnym nasza zawodniczka wykorzystała drugiego break pointa i przełamała rywalkę. Następnie gładko wygrała swój serwis i ponownie do zera przełamała rywalkę. To dało jej prowadzenie 4:0. Kolejne serwisy zawodniczki utrzymywały bez większych kłopotów. Ostatni gem seta był bardzo emocjonujący.  Polka miała piłkę setową, ale jej nie wykorzystała. Na szczęście przy drugiej była skuteczniejsza i zakończyła seta.  Świątek dominowała, była skuteczniejsza i doskonale serwowała. Nie dała rywalce ani jednej szansy na przełamanie serwisu.

Drugi set rozpoczął się od festiwalu strat serwisów przez obie zawodniczki. Polka straciła serwis dwukrotnie, ale odebrała też podanie przeciwniczce aż trzy razy. Przez pierwsze pięć gemów żadna z tenisistek nie potrafiła utrzymać własnego podania. Obie sporo się myliły i grały po prostu słabo. Jako pierwsza swój serwis utrzymała 21 - latka z Raszyna i wyszła na prowadzenie 4:2. Po chwili swój serwis po raz czwarty w secie straciła Tomljanović i nasza zawodniczka wyszła na 5:2. Ostatni gem meczu przy swoim serwisie Świątek wygrała pewnie i zakończyła spotkanie za pierwszą piłką meczową.

Iga Świątek (POL) [1] – Ajla Tomljanović (AUS)[Q] 6:1 6:2