Snooker — British Open: bez zaskoczeń drugiego dnia eliminacji

Drugi dzień kwalifikacji do British Open przebiegł dość spokojnie. Z ośmiu rozegranych spotkań tylko w dwóch doszło do decydującej partii, w których wygrywali Lu Ning oraz Lukas Kleckers. Do niecodziennej sytuacji doszło natomiast w pojedynku Davida Grace'a z Jamiem O'Neillem.

Zacznijmy właśnie od pojedynku dwóch Anglików — Grace nie miał większych problemów ze swoim przeciwnikiem, pokonując go dość wyraźnie 4:1. Gdy jednak przyjrzymy się poszczególnym frejmom, zauważymy, że w każdym z nich rywalizacja była bardzo zacięta, a o końcowym triumfie 37-latka decydowały detale. Na szczególną uwagę zasługuje trzecia partia, w której świetnym snookerem popisał się David. Jamie próbował wyjść z trudnej sytuacji aż 14 razy, ale ani razu ta sztuka mu się nie udała, aż po czternastej pomyłce sam potrzebował snookera.

W porannej sesji do decydującej odsłony doszło w spotkaniu Matthew Selta z Lu Ningiem. Obaj panowie prezentowali bardzo wysoki poziom, a każdy z nich popisał się trzema brejkami powyżej 50 punktów przy wygranych frejmach, co doprowadziło ich do stanu 3-3. W ostatniej partii po raz pierwszy mieliśmy wyrównaną grę, ale w końcówce nieznacznie lepszy okazał się Chińczyk, wygrywając 63:43. Nie mniej ciekawie było w ostatnim pojedynku wieczornej sesji, w której Lukas Kleckers zmierzył się z Allanem Taylorem. Tutaj poziom gry był już zdecydowanie niższy, a w pierwszych sześciu partiach tylko raz byliśmy świadkami podejścia powyżej 50 oczek. Udało się to Niemcowi, który w trzeciej odsłonie stworzył 110-punktowego brejka. Decydująca partia to natomiast kapitalne podejście 26-latka, który wbijając 111 punktów, wyeliminował przeciwnika z imprezy.