„Kler” podbija polski rynek filmowy!

Kler obejrzało już prawie milion widzów! To najlepszy wynik w polskiej historii kina od ponad 30 lat.

Film w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego obejrzało już 935 357 widzów. Wynik szokuje, ale biorąc pod uwagę tłumy i pozajmowane miejsca na parkingach w kinie, można było się spodziewać wielkiego sukcesu. Nikt chyba jednak nie przypuszczał, że ta - jedna z najbardziej kontrowersyjnych - premiera jesieni przebije ekranizację 50 twarzy Greya, która w pierwszy weekend otwarcia osiągnęła liczbę 834 tys. widzów w polskim kinie. Oznacza to, że Kler wychodzi na prowadzenie i raczej nie łatwo będzie pobić ten rekord. 

Film opowiada o losach trzech księży, którzy wyszli cało z pożaru. Spotykają się oni w rocznicę katastrofy, a z czasem ich drogi łączą się ponownie w wydarzeniach, które już na zawsze pozostawią ślad w życiu każdego z nich. Kler swoją oficjalną premierę miał 28 września 2018 r, jednak już wcześniej mówiono o nim, a szczególnie o tematyce, którą miał poruszyć. Przed wejściem do kin, wyświetlono go podczas 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Już po tym wydarzeniu zrobiło się gorąco, a bilety w kinach zaczęły schodzić tak szybko, jak się w nich pojawiły. Na salach brakuje wolnych miejsc, a internet zasypany zostaje recenzjami i najróżniejszymi komentarzami. Polacy zdecydowanie oczekiwali tego filmu, o czym świadczy sama frekwencja. Poruszane w nim tematy są trudne, ale nawet krytyka w tej chwili wzmacnia jego popularność. Wojciech Smarzowski ma być z czego dumny.