ATP Winston-Salem: krecz Kamila Majchrzaka

Nie najlepiej rozpoczęła się przygoda za oceanem dla Kamila Majchrzaka. Po dobrym otwarciu spotkania, Polakowi zaczęła doskwierać kontuzja uda. W związku z tym 26-latek tuż po rozpoczęciu decydującego seta skreczował spotkanie przeciwko Richardowi Gasquet.

 

Dla Kamila Majchrzaka niedzielne spotkanie przeciwko doświadczonemu Richardowi Gasquet było drugim meczem od czerwcowego Wimbledonu. Ostatnie miesiące dla Polaka nie należały do najłatwiejszych, a jego poprzednie zwycięstwo miało miejsce na początku czerwca. Ponadto piotrkowianin rywalizował z Francuzem w maju, a wtedy wyraźnie lepszy okazał się Gasquet. To wszystko nie przeszkodziło Majchrzakowi w dobrym początku rywalizacji w Winston-Salem.

 

Ekspresowo wygrane trzy gemy napawały optymizmem. W kolejnej części do głosu doszedł notowany niegdyś w pierwszej "10" światowego rankingu Francuz, który szybko wyrównał rezultat pierwszego seta. Od tego momentu przeważali serwujący, co doprowadziło do rozgrywki tiebreakowej. Więcej zimnej krwi na końcówkę seta zachował Majchrzak, który zwyciężył trzy ostatnie piłki pierwszej odsłony. 

 

Również w drugiej partii Polak przełamał jako pierwszy. Podobnie jak w pierwszej części, stratę jednego brejka bardzo szybko odrobił jego rywal. Co gorsza dla biało-czerwonego, od stanu 2:1 przegrał on pozostałe pięć gemów. Pod koniec seta Majchrzak dawał do zrozumienia, że ma problemy zdrowotne. Nie pomogła nawet przerwa medyczna, a to spowodowało, że 26-latek podjął decyzję o oddaniu spotkania po pierwszym gemie decydującej odsłony. 

 

Richard Gasquet (FRA) - Kamil Majchrzak (POL) 6:7(5), 6:2, 1:0 krecz Majchrzak