WTA Granby: Alicja Rosolska oblewa ostatni sprawdzian przed Us Open

Alicja Rosolska i jej partnerka Erin Routliffe rozstawione w turnieju z numerem pierwszym, przegrały z kanadyjsko-australijskim duetem Rebecca Marino/Olivia Tjandramulia. Teraz rywalkami zwycięskiej pary będą Tatjana Maria i Diane Parry albo Timea Babos i Angela Kulikow.

 

Polka i jej partnerka były faworytkami spotkania ze względu na osiągnięcia i doświadczenie.  Zaczęły mecz najlepiej jak można, czyli od przełamania serwisu rywalek. Marino i Tjandramulia obroniły pierwszego breaka, ale w drugim nie miały szans. Radość Rosolskiej i Routliffe nie trwała długo, ponieważ po chwili rywalki również odebrały im serwis. W kolejnym gemie, para polsko-nowozelandzka miała kolejne dwa breaki, ale nie zdołała ich wykorzystać i rywalki wyszły na prowadzenie 2:1. Kolejne gemy pewnie wygrywały pary serwujące. Taki stan utrzymywał się do siódmego gema. Rosolska/Routliffe przełamały serwis Marino i Tjandramulii, ale po chwili same zostały przełamane i na tablicy wyników pojawił się rezultat 4:4. W kolejnym gemie przy serwisie rywalek  Polka i jej partnerka miały trzy piłki na przełamanie i znowu ich nie wykorzystały. Z dziewięciu takich szans wykorzystały jedynie dwie. Gdyby były bardziej skuteczniejsze set mógł się dawno zakończyć. Niewykorzystane okazje lubią się mścić, o czym chwilę później przekonał się rozstawiony z „jedynką” duet. Faworytki straciły swoje podanie i przegrały seta po obronie dwóch piłek setowych.

 

Drugi set rozpoczął się od pewnie wygranego podania przez Kanadyjkę i Australijkę. Po chwili zawodniczki poszły za ciosem i przełamały Polkę i Nowozelandkę. Rywalki nie cieszyły się zbyt długo prowadzeniem, ponieważ po chwili straciły serwis. Do siódmego gema panie grały gem za gem. W tym gemie Rosolska/Routliffe przełamały po raz drugi parę Marino/Tjandramulia i wyszły na prowadzenie 4:3. Kolejny gem to znów przełamanie serwisu pary numer jeden w tym turnieju. Polka i jej partnerka miały trzy szanse odrobienia strat w następnym gemie, ale znów były nieskuteczne. Rywalki wyszły na 5:4. W jedenastym gemie polsko - nowozelandzka para przełamała przeciwniczki i wyszła na 6:5. Po chwili turniejowe jedynki wygrały swoje podanie i i wykorzystując drugą piłkę setową wyrównały stan rywalizacji.

 

Super tie - break rozpoczął się bardzo źle dla pary Rosolska/Routliffe. Przeciwniczki bardzo szybko wyszły na prowadzenie 3:0 a później 5:1. Polka i Nowozelandka odrobiły dwa punkty, ale punkty zdobywały też przeciwniczki. Rywalki były skuteczniejsze i to one wygrały mecz pierwszej rundy wykorzystując trzecią piłkę meczową. Ten wynik to zdecydowanie kubeł zimnej wody na głowę polskiej tenisistki przed ostatnim wielkoszlemowym turniejem w tym roku.

 

Wynik meczu pierwszej rundy Championnats Banque Nationale de Granby

 

Rebecca Marino/Olivia Tjandramulia(CAN/AUS) – Alicja Rosolska/Erin Routliffe (POL/NZL) [1] 6:4 5:7 [10 - 6]