WTA Granby: Kasatkina za mocna dla Magdaleny Fręch

Magdalena Fręch (104.WTA) przegrała w drugiej rundzie turnieju WTA 250 w kanadyjskim Granby, z rozstawioną z numerem pierwszym Darią Kasatkiną (10.WTA). Kolejną rywalką zwyciężczyni będzie rozstawiona z numerem pięć, Hiszpanka Nuria Parrizas Diaz.

Polka grała z Kasatkiną dotychczas jeden raz. Miało to miejsce w Dubaju w 2019. Nasza tenisistka walczyła, ale uległa rywalce w pierwszej rundzie 3::6 6:3 4:6. Fręch w poprzedniej rundzie gładko pokonała Dankę Kovinić z Czarnogóry, a Kasatkina w trzech setach wyeliminowała Belgijkę Greet Minnen.

Pierwszy set był wyrównany. Do stanu 2:2 obie zawodniczki pewnie wygrywały swoje serwisy. W piątym gemie dużo wyżej notowana przeciwniczka przełamała naszą tenisistkę, wygrała swoje podanie i wyszła na prowadzenie 4:2. Po chwili Polka po raz drugi straciła swoje podanie. W kolejnym gemie Kasatkina miała dwie piłki setowe, ale ich nie wykorzystała. Fręch odpowiedziała przełamaniem serwisu przeciwniczki i zmniejszeniem rozmiaru strat. Niestety w kolejnym gemie serwisowym naszej tenisistki rywalka pokazała, że zasłużenie znajduje się w czołowej dziesiątce rankingu. Przeciwniczka bez straty punktu przełamała naszą zawodniczkę i wygrała pierwszego seta.

Kolejny set potoczył się błyskawicznie. Kasatkina bez żadnej trudności wygrywała swoje podania, dwukrotnie przełamała Magdalenę Fręch i wyszła na prowadzenie 5:0. W tym momencie mecz został przerwany i wznowiony kolejnego dnia.  Po wznowieniu meczu nasza tenisistka zdołała wygrać swój serwis i przełamać rywalkę. Dało to odrobienie części strat. Niestety w kolejnym gemie serwisowym, Kasatkina szybko uzyskała przewagę i wykorzystując pierwszą piłkę meczową zakończyła mecz.

Daria Kasatkina (1) – Magdalena Fręch (POL) 6:3 6:2