US Open: gładka wygrana Hurkacza na start [WIDEO]

Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego US Open. Polak pokonał 6:4, 6:2, 6:4 Oscara Otte. W tej fazie nowojorskiego turnieju rozgrywanego wrocławianin zagra po raz szósty.

Przed pierwszym meczem trudno było ocenić losowanie Huberta Hurkacza. Polak trafił na Oscara Otte, który z jednej strony w rankingu zajmuje, dość wysoką, 41. lokatę,  z drugiej jednak po zakończeniu sezonu na trawie nie stanął na starcie żadnej imprezy głównego touru.

Od początku spotkania wrocławianin wyglądał na zawodnika zdecydowanie lepiej przygotowanego do turnieju. W pierwszym secie Niemiec miał trudności zarówno z trafianiem pierwszym podaniem (36%), jak i wywoływano mu błędy stóp. Efektem tego było przełamanie w trzecim gemie. Hurkacz nie musiał bronić żadnego break pointa i pewnie dowiózł przewagę.

W kolejnej partii obraz meczu nie uległ zmianie. Otte próbował zmieniać tempo gry, posyłając dropshoty, ale sprawny wrocławianin potrafił i takie wymiany wygrywać. Tym razem przełamał dwukrotnie i wygrał seta 6:2.

W trzeciej odsłonie ponownie Polakowi wystarczyło jedno przełamanie. Nastąpiło ono w trzecim gemie po bekhendzie w siatkę posłanym przez Niemca. Po godzinie i czterdziestu pięciu minutach Hurkacz skończył mecz osiemnastym asem. Imponowała statystyka piłek wygranych po pierwszym podaniu - 84%. 25-latek w kolejnej fazie turnieju zmierzy się z lepszym z pary Ilja Iwaszka - Sam Querrey. Także w tym starciu będzie zdecydowanym faworytem.

Hubert Hurkacz (POL) [8] - Oscar Otte (GER): 6:4, 6:2, 6:4

Skrót meczu: