Snooker - MŚ mikstów: Robertson i Nutcharuk z historycznym tytułem
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 25.09.2022, 22:43
W Marshall Arenie w Milton Keynes rozegrano w mijający weekend pierwsze mistrzostwa świata par mieszanych w snookerze. Historyczny tytuł przypadł w udziale duetowi Neil Robertson/Mink Nutcharut.
W turnieju wystartowały cztery duety: Mark Selby/Rebecca Kenna, Ronnie O'Sullivan/Reanne Evans, Neil Robertson/Mink Nutcharut oraz Judd Trump/Ng On Yee. W pierwszej fazie pary rozgrywały ze sobą mecze każda z każdą. Grano cztery frejmy, a zawodnicy i zawodniczki naprzemiennie podchodzili do stołu. O kolejności w tej swoistej fazie grupowej decydowała liczba wygranych frejmów. Najwięcej zgromadzili ich Selby i Kenna, którzy po 3:1 pokonali każdą z pozostałych par. W starciu z Robertsonem i Nutcharut Selby wbił najwyższego brejka turnieju, 134 punkty. Robertson i Mink przegrali też 1:3 z O'Sullivanem i Evans. Jednak to właśnie Australijczyk i Tajlandka zagrali w finale, do którego awansowały dwie najelepsze pary pierwszej fazy. Stało się to dzięki wygranej 4:0 w ostatnim meczu z Trumpem i Yee. Wcześniej Anglik i snookerzystka z Hongkongu wygrali z Osą i Evans.
I tak oto w finale zmierzyły się duety Mark Selby/Rebecca Kenna oraz Neil Robertson/Mink Nutcharut. Tu grano według zasady best of seven. Mecz zaczął się jak ten grupowy, od setki zbudowanej przez Selby'ego. Jednak kolejne dwie partie zapisali na koncie Robertson i Mink. Australijczyk zapisał na koncie brejka za 69 punktów. Do przerwy było więc 2:1 dla duetu spoza Anglii. Zaraz po niej zrobiło się 3:1, choć Selby miał układ na wyrównanie stanu meczu. W kolejnej partii Anglik miał nawet szanse na brejka maksymalnego, ale po piątej czarnej źle pozycjonował białą. Niemniej i tak ta część meczu zapisana została na angielskim koncie. Jednak to było wszystko, na co stać było Selbiego i Kennę w tym meczu. W szóstej partii Robertson i Nutcharut uzbierali wspólnie 105 punktów, co wystarczyło im do zdobycia pierwszego tytułu mistrzów świata w mikstach.
A od jutra zaczynamy poważne granie, bo rozegrane zostaną mecze I rundy Brtish Open z udziałem szesnastu najwyżej rozstawionych graczy (tak zwane held over).
Finał:
Mark Selby/Rebecca Kenna - Neil Robertson/Mink Nutcharut 2:4
108(107):8, 0:78(69), 23:61, 25:75(67), 82:0, 6:105
Faza grupowa:
Selby / Kenna | 3 | - | 1 | O'Sullivan / Evans |
Robertson / Mink | 4 | - | 0 | Trump / Ng |
O'Sullivan / Evans | 3 | - | 1 | Robertson / Mink |
Selby / Kenna | 3 | - | 1 | Trump / Ng |
Trump / Ng | 3 | - | 1 | O'Sullivan / Evans |
Selby / Kenna | 3 | - | 1 | Robertson / Mink |
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.