La Liga: Real Madryt niespodziewanie remisuje z Osasuną

W siódmej kolejce hiszpańskiej La Ligi Real Madryt zremisował u siebie z Osasuną 1:1. Tym samym jest to pierwsze potknięcie i strata punktów Królewskich w tym sezonie.

W składzie Królewskich było sporo niespodzianek, a Carlo Ancelotti zdecydował się na kilka rotacji. Po przerwie reprezentacyjnej do wyjściowego składu wrócił Karim Benzema, natomiast Real musiał poradzić sobie bez Thibo Courtois oraz Luki Modrica. Obaj piłkarze są kontuzjowani. W pierwszym kwadransie spotkania przewagę na boisku mieli piłkarze z Santiago Bernabeu, jednak brakowało im konkretów w postaci sytuacji bramkowych. Los Rojilos bardzo spokojnie odpierali ataki Realu. W 20’ Osasuna wyprowadziła dobrą kontrę, ale Nacho Vidal zmarnował dogodną sytuację. Pierwszy strzał na bramkę padł dopiero w 27’ i to za sprawą piłkarzy przyjezdnych. Goście nie potrafili wykorzystać swojej dobrej dyspozycji. Kolejną szybką kontrę zepsuł Abde, który uderzył obok bramki Łunina. Chwilę później do głosu zaczęli dochodzić Królewscy. Piękną akcję przeprowadził Vinicius, który balansem ciała zgubił obrońcę i dograł prosto na nogę Karima Benzemy. Francuz znajdował się jednak w trudnej pozycji i spudłował. Los Blancos otworzyli wynik spotkania w 42’. Zdobywcą bramki został Vinicius. Brazylijczyk chciał dośrodkować w pole karne, jednak piłka minęła wszystkich piłkarzy i zaskoczyła Herrere.

Początek drugiej połowy zaczął się świetnie dla piłkarzy Osasuny. Już w 50’ zdołali oni wyrównać stan meczu. Kike Garcia strzałem głową przelobował Łunina. Od razu po stracie gola, Carlo Ancelotti przeprowadził dwie zmiany, dając swoim piłkarzom sygnał do ataku. Królewscy wzięli się do roboty, aczkolwiek w bramce gości bardzo dobrze spisywał się Herrera. W 77’ Karim Benzema upadł w polu karnym. Sędzia przy pomocy analizy VAR zdecydował się wskazać na wapno. Francuz nie wykorzystał „jedenastki”, a mocnym strzałem obił tylko poprzeczkę. Napastnik Królewskich zdecydowanie nie miał swojego wieczoru. Chwilę później jego bramka nie została uznana z powodu spalonego. Real próbował do ostatniej minuty przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. Tym samym Królewscy zgubili pierwsze punkty w tym sezonie. Obecnie mają ich tyle samo co Barcelona. Oba kluby ex aequo liderują w tabeli.  

Real Madryt – Osasuna 1:1

Bramki: 42’ Vinicius – 50’ Garcia

Real Madryt: Łunin – Carvajal (86’ Mariano), Rudiger, Alaba, Mendy (74’ Militao) – Tchouameni (52’ Valverde), Ceballos (52’ Camavinga), Kroos (74’ Asensio) – Rodrygo, Benzema, Vinicius

Osasuna: Herrera – Nacho Vidal( 82’ Hernandez), U. Garcia, D. Garcia, J. Cruz – Torro, Brasanac (69’ Oroz), Moncayola (81’ Sanchez) – Ez Abde (69’ Pena), Kike Garcia (82’ Budimir), Moi Gomez

Żółte kartki: 45+1’ Ceballos – 47’ Ez Abde, 78’ Kike Garcia

Czerwone kartki: 77’ D. Garcia

Sędzia: Guillermo Cuadra