Premier: Polska sama nie przekaże teraz czołgów Leopard na rzecz Ukrainy

Premier rządu ustosunkował się do ostatnich doniesień, jakoby polskie władze planowały przekazać Ukrainie czołgi Leopard. - Sami, jako Polska, bez szerszej koalicji nie zamierzamy teraz przekazywać tych czołgów - oświadczył Mateusz Morawiecki.

Artykuł dziennikarzy The Wall Street Journal, w którym informowano o rzekomych rozważaniach polskich rządzących w kwestii dostarczenia ukraińskiej armii czołgów Leopard, odbił się szerokim echem wśród ekspertów. Głos w tej sprawie zabrał między innymi Jarosław Wolski, który ewentualną ideę przekazania Ukrainie, wciąż relatywnie nowoczesnych, maszyn nazwał bardzo szkodliwą dla Sił Zbrojnych RP, szczególnie uwzględniając przy tym luki sprzętowe, jakie powstały w efekcie wcześniejszych dostaw ciężkiego sprzętu na rzecz ogarniętego wojną kraju, głównie ogromnej ilości czołgów PT-91 Twardy oraz poradzieckich T-72.

O tę sprawę został zapytany sam szef rządu, Mateusz Morawiecki. - Razem z panem prezydentem prowadzimy rozmowy, które miałyby zmierzać w kierunku zbudowania szerszej koalicji państw, które mogłyby przekazywać ten ciężki, nowoczesny sprzęt. Tyle mogę powiedzieć na ten moment. Pan prezydent jest też w to zaangażowany. Rozmowy się toczą. Ja rozmawiałem o tym z kanclerzem Scholzem parę tygodni temu w Brukseli i sądzę, że w najbliższych kilku dniach możemy więcej w tej kwestii wiedzieć - wyjaśniał dziennikarzom w trakcie sobotniej (7.01) konferencji w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego na warszawskim Okęciu, po czym doprecyzował: - Sami, jako Polska, bez szerszej koalicji nie zamierzamy teraz przekazywać tych czołgów.

Źródło: Konferencja Mateusza Morawieckiego i Mariusza Błaszczaka z dn. 7.01.2023