PGNiG Superliga: sensacyjna pierwsza odsłona półfinału
- Dodał: P K
- Data publikacji: 15.05.2018, 22:17
Gwardia Opole wygrała z Wisłą Płock 33:32 (16:14) w pierwszym meczu półfinałowym PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. Bohaterem spotkania był świetnie spisujący się bramkarz gospodarzy - Adam Malcher.
Przed półfinałami z góry zakładano, że jeśli ktoś z dwójki potentatów (Wisła Płock i Vive Kielce) może mieć trudniejsze zadanie, to będą to w tym przypadku kielczanie. Zespół z Opola, mimo że w ćwierćfinale wyeliminował wyżej notowany Górnik Zabrze, był skazywany na pożarcie. Ale w sporcie nic nie jest rozstrzygnięte przed meczem i dziś mieliśmy kolejny tego przykład.
Początek meczu co prawda należał do Wisły, która prowadziła 7:5, ale kilka minut później zrobiło się 9:7 dla gospodarzy i tego prowadzenia podopieczni Rafała Kuptela nie oddali już na długo. W bramce szalał Adam Malcher, a w ataku opolanom wychodziło dosłownie wszystko i gdyby naprzeciw stanął dziś rywal trochę słabszy, to szybko byłoby po meczu. Jednak ekipa z Płocka to drużyna bardzo doświadczona i ,mimo dziurawej obrony oraz kapitalnego Malchera, potrafiła w miarę regularnie dorzucać kolejne trafienia. Do przerwy było 16:14 dla gospodarzy.
Doprowadzenie do remisu po zmianie stron zajęło gościom 12 minut, zatem mieli jeszcze ponad kwadrans, aby rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. I kiedy wydawało się, że w końcu opanowali sytuację na parkiecie, to znowu swój show zaczęła Gwardia. W ataku grę na swoje barki wzięli Mateusz Jankowski i Antoni Łangowski, którzy popisywali się raz za razem, a to atomowymi rzutami z drugiej linii, a to technicznymi akcjami, które również kończyły się bramkami. Wszystko to pozwoliło opolanom sensacyjnie wygrać dzisiejsze spotkanie 33:32.
Rewanż w Płocku odbędzie się w najbliższą sobotę. W środę do boju o finał staną dwaj pozostali półfinaliści - Azoty Puławy podejmą we własnej hali Vive Kielce.
Gwardia Opole - Wisła Płock 33:32 (16:14)