Brazylia: mężczyzna zaatakował w przedszkolu. Nie żyje co najmniej 4 dzieci

Dziennikarze poinformowali, że co najmniej czwórka dzieci zginęła, gdy mężczyzna z siekierą wtargnął do przedszkola i zaczął atakować wychowanków. Do masakry doszło w środę (05.04) w brazylijskiej miejscowości Blumenau. 

Według przekazanych informacji uzbrojony w siekierę 25-letni mężczyzna przybył do placówki, w której w czasie rzezi przebywało ok. czterdzieścioro dzieci, w okolicach godz. 9:00 rano czasu lokalnego w środę (05.04) i zaczął atakować przebywające w budynku osoby. Na chwilę obecną wiadomo, że śmierć poniosło co najmniej czterech wychowanków, a kolejni czterej małoletni zostali ranni, w tym jeden ciężko. Lokalni policjanci przekazali, że na krótko po zdarzeniu napastnik przybył do jednego z posterunków i oddał się w ręce funkcjonariuszy. Nie wiadomo, co było motywem sprawcy. 

Nie ma większego bólu niż ból rodziny, która traci swoje dzieci lub wnuki, tym bardziej, gdy przyczyną jest akt przemocy popełniany wobec niewinnych dzieci, które nawet nie mogą się bronić - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych prezydent Brazylii  Luiz Inácio Lula da Silva.

To nie pierwsza tego typu tragedia w Brazylii. Warto przypomnieć, że w 2021 r. 18-letni mężczyzna przybył do przedszkola w gminie Saudades, a następnie zabił 2 wychowawców oraz 3 maluchów. 

Źródło: BBC