
Olimpijskie przymiarki (1) - maj 2023
- Data publikacji: 04.05.2023, 11:20
Już w przyszłym roku czekają nas igrzyska olimpijskie w Paryżu. Rozpoczynamy więc nasz cykl "Olimpijskie przymiarki". W pierwszej części zaprezentujemy aktualny stan olimpijskich kwalifikacji.
Piłka ręczna
W świecie szczypiorniaka na ten moment rozdano tylko dwa bilety – po jednym dla męskiej i żeńskiej reprezentacji. Panie o premierową przepustkę walczyły w listopadzie na mistrzostwach Europy i wywalczyły ją oczywiście złote medalistki, czyli Norweżki. Pozostajemy w Skandynawii także, jeśli chodzi o pierwszych męskich właścicieli biletu do Paryża – na początku tego roku m.in. w Polsce organizowano mistrzostwa świata. Tytuł po raz drugi z rzędu obronili fenomenalni Duńczycy, tak więc jako pierwsi znaleźli się na liście pasażerów do Francji.
Kolejne okazje do zapewnienia sobie awansu narodowe reprezentacje będą miały dopiero jesienią podczas kontynentalnych turniejów kwalifikacyjnych. W przypadku piłki ręcznej rankingi się nie liczą, a nawet gdyby się liczyły to Biało-Czerwoni mieliby marne szanse na awans.
Tenis ziemny
W tej dyscyplinie o starcie na igrzyskach w Paryżu będzie w zasadzie decydowało miejsce w rankingu WTA lub ATP na dzień 10 czerwca 2024 roku. Dlatego istotne są dobre występy przez cały sezon rozgrywek. Na ten moment dwie nasze tenisistki byłyby pewne startu w igrzyskach. Mowa oczywiście o Idze Świątek oraz Magdzie Linette, które znajdują się w czołowej "20" rankingu. Magdalena Fręch balansuje na granicy pierwszej setki, więc jeśli myśli o Paryżu, musiałaby wskoczyć w okolice pierwszej pięćdziesiątki. Pozostałe nasze tenisistki na rok przed igrzyskami znajdują się poza czołową "200". Wśród panów szanse na grę w Paryżu ma na ten moment tylko 15. Hubert Hurkacz. Pozostali nasi tenisiści są poza najlepszą "200" na świecie.
W grze podwójnej Alicja Rosolska znajduje się na 41. pozycji, 68. jest Magda Linette. Jeśli na grę podwójną zdecydowałaby się Iga Świątek, mogłaby utworzyć parę deblową z którąś z tych tenisistek. Możliwa jest oczywiście kombinacja Rosolska/Linette, ale tutaj już w grę wchodziłaby poprawa i utrzymanie miejsc w rankingu. W przypadku panów jedyną możliwą kombinacją jest para Jan Zieliński/Hubert Hurkacz. Zieliński jest w tej chwili 17. w rankingu deblowym, Hurkacz jest 62., ale Wrocławianin potrafi grać w grze podwójnej i jest w stanie poprawić tę pozycję.
W mikście możliwe są bardzo różne kombinacje, wiele będzie jednak zależało od rankingów polskich tenisistek i tenisistów. Najprawdopodobniejszą opcją jest występ pary Iga Świątek/Hubert Hurkacz.
Piłka nożna
Sytuacja biało-czerwonych w piłce nożnej jest niestety jasna. Ani Polki, ani Polacy nie mają już najmniejszych szans na występ w Paryżu. Nasi piłkarze stracili je przez brak awansu na mistrzostwa Europy u-21 w Rumunii i Gruzji. Z kolei biało-czerwone znajdują się poza czołową szesnastką rankingu UEFA, a tylko zespoły z tego grona trafią do dywizji A żeńskiej Ligi Narodów, której finalistki wystąpią w Paryżu. Ostatecznie szansę na poprawę lokaty w tym zestawieniu przekreślił brak kwalifikacji naszych pań na tegoroczny mundial.
Turnieje kwalifikacyjne na wszystkich kontynentach trwają natomiast w najlepsze. Do tej pory awans wywalczyły Brazylijki, Kolumbijki i Amerykanki oraz wśród panów Amerykanie i piłkarze z Dominikany. Szczegółowo terminarz zawodów eliminacyjnych oraz ich zasady w poszczególnych federacjach opisywaliśmy w ramach cyklu „Kierunek Paryż”.
Koszykówka
Polacy nie zagrają na mistrzostwach świata w Azji, ale to nie oznacza zamkniętej drogi na igrzyska. Już od 13 do 20 sierpnia podopieczni Igora Milicicia wezmą udział w turnieju prekwalifikacyjnym. Co ważne, zmagania odbędą się w Gliwicach i mamy nadzieję, że nasi reprezentanci wykorzystają atut własnego parkietu. Najpierw w grupie B zmierzą się z Portugalią, Węgrami oraz Bośnią i Hercegowiną. Do dalszej części zmagań awansują dwie drużyny. Do Gliwic przyjadą także dwie najlepsze ekipy z grupy A, która zagra w Tallinie - Izrael, Czechy, Macedonia Północna i Estonia. Zwycięzca całego turnieju będzie miał prawo gry w turnieju kwalifikacyjnym już do samych igrzysk.
Kajakarstwo (slalom)
W tej dyscyplinie rywalizacja o przepustki olimpijskie się jeszcze nie rozpoczęła. Pierwszą okazją na zdobycie przepustek do Paryża dla adeptów kajakarstwa górskiego będą tegoroczne Igrzyska Europejskie w Krakowie. Rywalizacja na kajakowym torze toczyła będzie się w dniach 29 czerwca - 2 lipca.
Kajakarstwo (sprint)
Sprinterzy o pierwsze bilety do Paryża powalczą w kajakowych Mistrzostwach Świata w Duisburgu, które odbędą się w dniach 23-27 sierpnia.
Gimnastyka sportowa
W tej dyscyplinie sportu pierwsze olimpijskie kwalifikacje rozdano w trakcie ubiegłorocznych MŚ, które odbyły się w Liverpoolu. Wówczas przepustki w drużynach zdobyli Chińczycy, Japończycy i Brytyjczycy oraz Amerykanki, Brytyjki i Kanadyjki. Kolejne okazje na przepustki olimpijskie to tegoroczne MŚ, które odbędą się w Antwerpii w dniach 1-8 października.
Podnoszenie ciężarów
Co prawda kwalifikacje w tej dyscyplinie rozpoczęły się już mistrzostwami świata, rozegranymi w grudniu 2022 roku, jednak w tym momencie ciężko jednoznacznie określić, jak wygląda ranking olimpijski. Wszystko przez - dość rozlegle - rozłożone mistrzostwa poszczególnych kontynentów. Aby móc mówić o równych szansach, potrzebne jest wystąpienie większości zawodników i zawodniczek w dwóch imprezach. W kwietniu zostały rozegrane mistrzostwa Europy, na maj zaplanowano rywalizację w Azji i Afryce, w czerwcu natomiast odbędzie się Grand Prix oraz mistrzostwa Ameryki Środkowej i Karaibów, po których będzie można powiedzieć więcej.
Taekwondo
Tak jak i w przypadku poprzednich igrzysk, pierwszymi olimpijczykami zostaną czołowi zawodnicy z rankingu olimpijskiego. W każdej z 8 olimpijskich kategorii, awans wywalczy czołowa piątka. Ranking zamknie się 3 grudnia tego roku i tak jak przed zmaganiami w Tokio, tylko dwie nasze zawodniczki znajdują się w nim na tyle wysoko, by realnie liczyć się w walce o olimpijskie przepustki. W kategorii +67 kg 11. miejsce zajmuje obecnie Aleksandra Kowalczuk, choć strata punktowa jest już znacząca. Nie oznacza to jednak, że na przestrzeni kilku najbliższych miesięcy nasza najlepsza taekwondzistka nie będzie w stanie powtórzyć swojego osiągnięcia sprzed 4 lat, kiedy to udało się jej wywalczyć kwalifikację na igrzyska właśnie z rankingu. Drugą zawodniczką liczącą się w walce o czołowe lokaty w rankingu jest rywalizująca w kat. -57 kg Patrycja Adamkiewicz. Polka ostatnio spadła o 2 miejsca, ale i tak zajmuje dobrą, 10. lokatę.
Niestety nikt z męskiej części reprezentacji na tę chwilę nie plasuje się nawet w czołowej 40 swojej kategorii. Najwyżej, na 44. miejscu, jest Karol Robak w kat. -80 kg. Najbliższa szansa na spory zastrzyk punktowy nadarzy się już pod koniec maja. Wtedy nasi reprezentanci powalczą w Baku o medale mistrzostw świata.
Lekkoatletyka
Trochę ponad 2 tygodnie temu Aleksandra Lisowska jako pierwsza Polka wypełniła minimum na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Mistrzyni Europy w maratonie uzyskała rezultat lepszy 2:26:50 podczas biegu w Rotterdamie. Obecnie wskaźniki można wypełniać jeszcze tylko w biegu na 10000 m, wielobojach i chodzie sportowym. W reszcie konkurencji okres kwalifikacyjny rozpocznie się 1 lipca.
Gimnastyka artystyczna
W Paryżu w zmaganiach w wieloboju zobaczymy 24 indywidualistki i 14 grup. Pierwszy etap kwalifikacji olimpijskich w gimnastyce artystycznej odbył się w ubiegłym roku. Podczas mistrzostw świata w Sofii przepustki olimpijskie dla swoich krajów wywalczyły trzy najlepsze zawodniczki wieloboju indywidualnego – Włoszka Sofia Raffaeli, Niemka Darja Varfalomeev i Bułgarka Stiliana Nikołowa – oraz trzy najlepsze drużyny: Bułgaria, Izrael i Hiszpania. Zapewniony start w Paryżu mają również Francuzki jako gospodynie imprezy (1. indywidualistka i zbiorówka).
Główna część kwalifikacji olimpijskich będzie miała miejsce w tym roku podczas mistrzostw świata w Walencji. Impreza sezonu odbędzie się w dniach 23-27 sierpnia, a do rozdania w trakcie czempionatu globu będzie aż 14 indywidualnych kwalifikacji olimpijskich oraz pięć przepustek dla drużyn.
Skoki do wody
W tej chwili nie odbyła się jeszcze żadna impreza gwarantująca kwalifikację olimpijską w skokach do wody. Najbliższą są mistrzostwa Europy, które odbędą się w ramach tegorocznych igrzysk europejskich, a areną zmagań będzie niedawno oddana do użytku hala w Rzeszowie.
Pływanie długodystansowe
Podobnie jak w skokach do wody w pływaniu długodystansowym nie rozdano jeszcze kwalifikacji. Pierwszych olimpijczyków poznamy podczas mistrzostw świata w Fukuoce, które zostaną rozegrane w lipcu.
Pływanie artystyczne
W tej dyscyplinie jeszcze nie zostały żadne turnieje kwalifikacyjne. Pierwszych olimpijczyków poznamy podczas rozgrywanych w Polsce igrzysk Europejskich. W dniach 21-25 czerwca na hali w Oświęcimiu odbędzie się rywalizacja w pływaniu artystycznym.
Pływanie
W jednej z najbardziej prestiżowych dyscyplin podczas igrzysk już rozpoczął się okres zdobywania minimów. Jednak nie dla polskiej reprezentacji. Tutaj PZP nie ogłosił oficjalnie od kiedy zawodnicy będą mogli zdobywać minima, choć zapewne niedługo to nastąpi.
Surfing
W surfingu kwalifikacje rozpoczęły się w zeszłym roku, tutaj o przepustki walczy się na konkretnych imprezach. Na ten moment rozegrane zostały tylko ISA World Surfing Games, gdzie zwyciężyli Amerykanka Kirra Pinkerton oraz Japończyk Kanoa Igarashi, co dało kwalifikację dla ich komitetów. Po jednym miejscu wśród pań i panów dysponują organizatorzy, a także MKOL, który przyzna dzikie karty. Nasi zawodnicy swojej szansy mogą upatrywać w tegorocznych i przyszłorocznych World Surfing Games, jednak o olimpijski paszport będzie niezwykle trudno. Najbliższe zawody odbędą się już w czerwcu, bilet do Paryża zdobędą najlepsi surferzy z danego kontynentu (za wyjątkiem obu Ameryk), zapewne w Salwadorze pojawi się niedawno powołana do życia kadra narodowa, w której na obecny moment są Karolina Wolińska, Karolina Marczak, Maks Michalewski i Kuba Kuzia.
Kolarstwo BMX
We freestyle nie rozpoczęły się jeszcze kwalifikacje do igrzysk. Pierwszą imprezą kwalifikacyjną będą mistrzostwa świata w listopadzie. Okres zbierania punktów w wyścigach zaczął się w sierpniu 2022 roku. Polacy nie zdobyli jeszcze punktów i nie są sklasyfikowani.
Kolarstwo górskie
Punkty do rankingu olimpijskiego można zdobywać już od roku. Wśród kobiet zajmujemy 16. miejsce w klasyfikacji, a u mężczyzn plasujemy się na 15. pozycji. Oznaczało to, że na ten moment mamy po jednym miejscu na igrzyskach. Kwalifikacje zdobywa 19 najlepszych nacji, a osiem najlepszych wywalczy dwie przepustki. Nowy sezon Pucharu Świata rozpocznie się w maju.
Kolarstwo szosowe
Ostatnio w polskim kolarstwie szosowym prym wiodą panie. Nasze zawodniczki dzięki dobrym rezultatom zdobywają ważne punkty do światowego rankingu. Daje to obecnie dziewiątą pozycję, czyli możliwość wystawienia trzech reprezentantek na igrzyskach w Paryżu, a także miejsce w jeździe indywidualnej na czas. Znacznie gorzej wygląda sytuacja wśród mężczyzn, gdzie Polacy zajmują dopiero 28. miejsce w sąsiedztwie Kazachstanu, Estonii, Luksemburgu czy Maroko. Zapewnia to tylko jedno miejsce na wyścig ze startu wspólnego i to z olbrzymią stratą do 20. pozycji (dwie kwalifikacje), a także do 25. dającego przepustkę do jazdy na czas.
Kolarstwo torowe
Ostatnio zakończył się sezon Pucharu Narodów. Polki zdobyły medal w sprincie drużynowym i awansowały na szóste miejsce w rankingu, czyli na ten moment mają kwalifikację i miejmy nadzieję, że to się nie zmieni. Mężczyźni również zajmują szóstą lokatę. Dzięki temu mamy także przepustki w sprincie indywidualnym i keirinie, bo te konkurencje są ze sobą w kwalifikacjach olimpijskich mocno powiązane. Warto dodać, że w Miltonie brąz na Pucharze Narodów wywalczył w sprincie Mateusz Rudyk.
Niestety, gorzej wygląda nasza sytuacja w wyścigu drużynowym. Mężczyźni są na dziewiątym miejscu, czyli obecnie wśród dziesiątki kwalifikujących się. Jednak panie zajmują dopiero 14. pozycję. Kwalifikacja w wyścigu drużynowym daje także możliwość wystawienia duetu w madisonie. U kobiet w tej właśnie konkurencji dzięki dobrym wynikom plasujemy się na siódmym miejscu, co jest dobrą informacją. Przepustkę w omnium wywalczą państwa, które pojadą także w madisonie.
Koszykówka 3x3
Do tej pory możemy patrzeć na ranking FIBA, który zostanie zamknięty w listopadzie bieżącego roku. Awans wywalczą trzy najwyżej sklasyfikowane państwa. Obecnie w rankingu łączonym kobiet i mężczyzn Polska zajmuje ósme miejsce. U mężczyzn jesteśmy na 11. pozycji, a u kobiet na 10. lokacie. Ważne w kontekście kwalifikacji do turniejów eliminacyjnych będą mistrzostwa świata, które rozpoczną się pod koniec maja w Wiedniu.
Strzelectwo
Jak na razie Polska ma trzy kwalifikacje olimpijskie wywalczone jeszcze w ubiegłym roku. Tomasz Bartnik w MŚ wywalczył kwalifikację w konkurencji strzelania z karabinu pneumatycznego w trzech postawach (50 m), Julia Piotrowska wywalczyła kwalifikację w kategorii pistoletu pneumatycznego na dystansie 10 metrów, a kwalifikację w konkurencji pistoletu sportowego na dystansie 25 metrów wywalczyła Klaudia Breś. Wakacje będą dla strzelców i strzelczyń bardzo pracowite, ponieważ będą trzy okazje na wywalczenie biletów do Paryża. Będą to Igrzyska Europejskie w Krakowie (21 czerwca - 2 lipca), ME w Leobersdorf w strzelbie (25 lipca-6 sierpnia) oraz MŚ w Baku (14-24 sierpnia).
Zapasy
Ostatnio w Zagrzebiu rozegrano mistrzostwa Europy, ale nie liczyły się one do kwalifikacji olimpijskich. Pierwsze przepustki będzie można zdobyć dopiero na wrześniowych mistrzostwach świata. Tam najlepsi oprócz medali wywalczą kwalifikacje na igrzyska.
Rugby siedmioosobowe
Do tej pory o kwalifikacje walczyły zespoły grające w prestiżowych rozgrywkach World Sevens Series. Wśród kobiet miejsce w Paryżu zapewniły sobie: Nowa Zelandia, Stany Zjednoczone i Australia, a u mężczyzn tylko All Blacks. Sezon w tych rozgrywkach zakończy się w połowie maja. Dla naszych reprezentacji najważniejsze będą Igrzyska Europejskie w Krakowie, z których także można wywalczyć miejsce na igrzyskach.
Golf
W tej dyscyplinie miejsca na igrzyska przyznawane są według rankingu, którego ostatnia aktualizacja miała miejsce 24 kwietnia. Wśród mężczyzn 25. miejsce zajmuje Adrian Meronk, który ma wielkie szanse na start olimpijski. Na igrzyska awansuje 60 najlepszych osób z rankingu, który zostanie zamknięty w czerwcu.
Breakdance
W kwalifikacjach do najmłodszej olimpijskiej konkurencji jak na razie wiele się nie dzieje. Jako pierwsi do rywalizacji przystąpią zawodnicy i zawodniczki z Afryki. O dwie przepustki, po jednej na płeć, w dniach 6-7 maja rywalizować będą w mistrzostwach kontynentu najlepsi afrykańscy specjaliści i specjalistki w tej konkurencji. Kolejną okazją do zdobycia biletów do Paryża będą Igrzyska Europejskie w Krakowie (26-27 czerwca). Tam również do zdobycia będą dwie olimpijskie przepustki.
Wspinaczka sportowa
Pierwsza okazja do zdobycia kwalifikacji olimpijskich pojawi się przed zawodnikami i zawodniczkami już w sierpniu. Wówczas w Bernie rozegrane zostaną mistrzostwa świata (1-12). W obu olimpijskich konkurencjach (boulder+lead, speed) do zdobycia będą po trzy kwalifikacje. Jeśli chodzi o dwubój, tutaj nie nastawiamy się na kwalifikację dla Polski, ponieważ nie mamy zawodników i zawodniczek na poziomie światowym w tej konkurencji. Co innego speed. Tutaj liczymy nawet na dwa bilety do Paryża, biorąc pod uwagę świetne występy Aleksandry Mirosław i sióstr Kałuckich na początku sezonu. O niespodziankę może pokusić się również Marcin Dzieński.
Wioślarstwo
W tej konkurencji jak na razie wiele się nie dzieje, jeśli chodzi o olimpijskie kwalifikacje. Przedstawiciele i przedstawicielki tej dyscypliny sportu pierwszą okazję na zdobycie przepustek do Paryża będą mieli we wrześniu (3-10), kiedy to w Belgradzie odbędą się mistrzostwa świata.
Skateboarding
W tej konkurencji o awansie na igrzyska w Paryżu decydować będą miejsca w rankingach olimpijskich. W konkurencjach park i street w zawodach wystartuje zaledwie po 22 mężczyzn i 22 kobiety. W parku nie ma żadnego polskiego zawodnika i żadnej polskiej zawodniczki sklasyfikowanych w rankingach olimpijskich i tu raczej naszych przedstawicieli nie zobaczymy. W streecie jedyną sklasyfikowaną Polką jest Zuzanna Bone, która jest 52. Wśród panów najwyżej sklasyfikowany jest Filip Szalak i on zajmuje w tej chwili 101. miejsce.
Tenis stołowy
Jak na razie tenisiści i tenisistki zbierają punkty do rankingów, na podstawie których wyłoniona zostanie część uczestników paryskich igrzysk. Sytuacja biało-czerwonych w tych zestawieniach przedstawia się następująco. Jakub Dyjas jest 96., Maciej Kubik 130., a Samuel Kulczycki 186. Wśród pań Natalia Bajor jest 55.,Anna węgrzyn 166., Natalia Partyka 201., a Katarzyna Węgrzyn 207. W grze mieszanej najwyżej notowaną polską para są Samuel Kulczycki i Katarzyna Węgrzyn, którzy zajmują 55. miejsce. 80. pozycję zajmują Natalia Partyka i Jakub Dyjas. Jeśli Polacy i Polki myślą o awansie na IO z rankingów, to zdecydowanie muszą poprawić swoje pozycje.
Pierwszą bezpośrednią okazją na wywalczenie biletów do Paryża przez pingpongistów i pingpongistki będą drużynowe mistrzostwa świata, które zostaną rozegrane w lutym przyszłego roku w Busan.
Siatkówka plażowa
W siatkówce plażowej ranking olimpijski, na podstawie którego aż siedemnaście par zapewni sobie bilet do Paryża, otwarty został 1 stycznia 2023 roku. Do tej pory rozegrano zaledwie kilka turniejów najwyższej rangi, które w dużej mierze zdecydują o pozycji poszczególnych duetów w tym zestawieniu, więc sytuacja będzie jeszcze z pewnością zmieniać się jak w kalejdoskopie. W tym momencie wyniki biało-czerwonych są zgodne z przedsezonowym zapowiedziami. Zdecydowanie lepiej radzą sobie nasi panowie. Bartosz Łosiak i Michał Bryl zajmują obecnie szóste miejsce w rankingu olimpijskim i wydaje się mało prawdopodobne, by ostatecznie nie znaleźli się oni wśród par, które wystąpią w Paryżu. Gorzej niestety wygląda sytuacja Piotra Kantora i Macieja Rudola, którzy plasują się aktualnie na 27. lokacie. Aby myśleć o wywalczeniu olimpijskiej przepustki z rankingu, będą oni musieli przesunąć się o kilka pozycji. Na szczęście nasz duet ma jeszcze na to bardzo dużo czasu.
Zdecydowanie najsłabiej radzą sobie narazie nasze siatkarki. Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz zajmują obecnie 48. miejsce w rankingu olimpijskim. Warto jednak podkreślić, że para ta wystąpiła do tej pory w zaledwie jednym turnieju rangi Challenge, a z ostatnich zawodów Elite16 nasze siatkarki musiały wycofać się ze względów zdrowotnych. Trudno więc realnie ocenić ich potencjał na walkę o olimpijską przepustkę. Od początku sezonu zawodzi z kolei para Kociołek/Łodej, która trzykrotnie nie przebrnęła eliminacji w turniejach rangi Challenge i w konsekwencji plasuje się dopiero na 49. pozycji w rankingu.
Siatkówka
Siatkarskie reprezentacje olimpijską przepustkę wywalczyć mogą na dwa sposoby, szczegółowo opisane w naszym cyklu „Kierunek Paryż”. Pierwszym i najprostszym jest zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w turnieju kwalifikacyjnym. Z kolei pozostałe zespoły liczyć mogą na uzyskanie przepustki na podstawie rankingu.
Nasi siatkarze o bilet na igrzyska powalczą w Chinach, gdzie oprócz gospodarzy wystąpią również Argentyńczycy, Holendrzy, Kanadyjczycy, Meksykanie, Belgowie i Bułgarzy. Biało-czerwoni będą zdecydowanymi faworytami tych zawodów, a nawet gdyby podwinęła im się noga, Polacy prowadzą w rankingu FIVB. Mogą być zatem niemal w 100% pewni olimpijskiej przepustki.
Polki tymczasem o awans na igrzyska zagrają przed własną publicznością z Włoszkami, Amerykankami, Niemkami, Tajkami, Kolumbijkami, Koreankami i Słowenkami. W walce o bilet do Paryża oprócz biało-czerwonych liczyć powinny się cztery pierwsze zespoły, jednak wśród nich bardzo trudno wskazać jednoznaczne faworytki. W rankingu natomiast biało-czerwone zajmują dziesiąte miejsce (de facto dziewiąte po wykreśleniu Rosji), co jest lokatą na granicy awansu. Nie ulega więc wątpliwości, że czeka nas niezwykle interesujący sezon reprezentacyjny!
Badminton
Dosłownie kilka dni temu, 1 maja 2023 roku, rozpoczął się dla badmintonistów roczny okres zdobywania punktów do rankingu olimpijskiego. Ranikngu, na podstawie którego na igrzyska w Paryżu zakwalifikowanych zostanie 34 singlistów i singlistek oraz po 16 debli kobiecych, męskich i mikstów. Pierwszy turniej z udziałem naszych reprezentantów, w tym marzących o występie w stolicy Francji Pawła Śmiłowskiego i Magdaleny Świerczyńskiej oraz Kornelii Marczak i Dominiki Kwaśnik już w tym tygodniu w Luksemburgu. W kolejnych tygodniach badmintonowa karuzela odwiedzi wszystkie niemal zakątki świata, a walka o czołowe miejsca będzie zacięta do ostatnich wymian. Ważnym punktem na drodze do Paryża mają być Igrzyska Europejskie w Małopolsce (dokładnie w Tarnowie).
Szermierka
Tu olimpijskie rankingi ruszyły miesiąc temu. Jednak potężne zamieszanie z udziałem szermierzy rosyjskich i białoruskich, na co zgodziła się światowa federacja (FIE), a oprotestowała większość demokratycznego świata, spowodowała, że w kwietniu udało się rozegrać jedynie szablowe Grand Prix w Seulu. Najlepiej z Polaków spisali się Zuzanna Cieślar (14. miejsce) i Krzysztof Kaczkowski (24.). Jednak droga do Paryża wiedzie w głównej mierze przez kwalifikacje drużynowe, które dają też po trzy miejsca w turniejach indywidualnych w danej broni, a tych na Grand Prix się nie rozgrywa. W najbliższy weekend zaplanowano Grand Prix szpadzistek i szpadzistów w Cali oraz "zwykłe" (indywidualne i drużynowe) puchary florecistów (Acapulco) i florecistek (Płowdiw). W maju prócz tych wspomnianych mają się odbyć jeszcze turnieje w każdej z broni, czerwiec to mistrzostwa kontynentalne, a lipiec czempionat globu. Po tych turniejach będziemy zdecydowanie mądrzejsi w kontekście szans naszych zawodników na start w Paryżu.
Pięciobój nowoczesny
W tej dyscyplinie rywalizacja o 36 kwalifikacji wśród pań i panów rozpoczęła się już jakiś czas temu. Pierwsze przepustki wywalczą triumfatorzy finału Pucharu Świata, który zaplanowano na przełom maja i czerwca w Ankarze. Wcześniej jednak w Sofii (9-14 maja) ostatni turniej przed finałem. Do tych decydujących zawodów w Turcji zakwalifikuje się 36 zawodniczek i zawodników z rankingu pucharu świata, do którego zalicza się wyniki zawodów w Kairze, Ankarze, Budapeszcie i te nadchodzące w stolicy Bułgarii. Na razie wysokie miejsca, dające szanse na występ w Ankarze i walkę o igrzyska, zajmują Łukasz Gutkowski, Sebastian Stasiak oraz Natalia Dominiak. Bardzo ważne z punktu widzenia polskich pięcioboistów będą Igrzyska Europejskie w Krakowie, na których rozdanych zostanie po osiem przepustek (maksymalnie po jednej w każdej płci dla jednego kraju). Tymczasem trzymamy kciuki za dobry występ Polaków w Sofii i Ankarze.
Hokej na trawie
Tu kwalifikacje w zasadzie się nie zaczęły, a Polki i Polacy swoje szanse ograniczyli do minimum. Obie nasze drużyny nie wystąpią na mistrzostwach Europy, na których można zdobyć po jednej przepustce do Paryża. Brak występu w sierpniu w Moenchengladbach pogarsza też sytuację polskich drużyn w rankingu światowym, na podstawie którego rozdane zostaną przepustki na turnieje kwalifikacyjne na początku przyszłego roku. Reasumując nie można nikomu odbierać nadziei, ale... No szanse Polaków są mizerne.
Piłka wodna
Jeśli chodzi o kobiety, to Polska reprezentacji nie ma, nie ma więc o czym mówić. Reprezentacja męska pod koniec czerwca spróbuje wykonać pierwszy krok na bardzo długiej drodze do Paryża. Będzie nim turniej kwalifikacyjny na mistrzostwa Europy, w którym rywalami będą Holendrzy, Litwini i Portugalczycy. Do Splitu pojadą zwycięzcy czterech grup eliminacyjnych oraz trzy najlepsze zespoły z drugich miejsc. O sam awans na mistrzostwa naszego kontynentu będzie trudno, a co dopiero mówić o wywalczeniu tam... złotego medalu, bo tylko on daje bilet do Paryża. Oczywiście można jeszcze powalczyć o przepustkę na styczniowych mistrzostwach świata w Dosze, ale o awans na ten turniej jest jeszcze trudniej. Na razie pozostaje nam pod koniec czerwca kibicować polskim waterpolistom i wierzyć, że w sprcie niewiarygodne cuda się zdarzają.
Żeglarstwo
W żeglarstwie kwalifikacje olimpijskie jeszcze się nie rozpoczęły. Zawodnicy w tym sezonie mają już za sobą kilka zawodów, które są elementem przygotowań do najważniejszej imprezy - mistrzostw świata w klasach olimpijskich. Zawody odbędą się w holenderskiej Hadze w dniach 10-20 sierpnia. Do wywalczenia będzie tam 107 przepustek w 10 klasach.
Łucznictwo
Łucznictwo jest jedną z tych dyscyplin, w której nie rozdano jeszcze żadnej przepustki. Pierwszą okazją na wywalczenie jej będą Igrzyska Europejskie w Krakowie. W stolicy Małopolski toczyć będzie się walka o jedną kwalifikację w drużynie i mikście, a także dwie w rywalizacji indywidualnej. Na przełomie lipca i sierpnia łucznicy będą walczyć o kolejne przepustki podczas mistrzostw świata w Berlinie.
Jeździectwo
18-21 maja to dni, w których o kwalifikację olimpijską powalczą jeźdźcy z grupy C specjalizujący się w WKKW. W Baborówku Polacy będą faworytami do zgarnięcia przepustki olimpijskiej. Dokładne listy startowe poznamy niebawem, ale wydaje się, że najgroźniejszymi rywalami dla naszej ekipy pod nieobecność Rosjan i Białorusinów powinni być Czesi.
Judo
W judo trwa okres zdobywania punktów do rankingu olimpijskiego. Na ten moment w Paryżu zobaczyliśmy cztery nasze panie. Wirtualne kwalifikacje mają Aleksandra Kaleta (-52 kg), Angelika Szymańska (-63 kg), Beata Pacut-Kłoczko (-78 kg) oraz z puli kontynentalnej Julia Kowalczyk (-57kg). Żaden z naszych reprezentantów nie znajduje się na pozycji dającej kwalifikację. Najbliżej tego są Ksawery Morka i Adam Stodolski (obaj -73 kg), ale potrzebują kilku dobrych startów. Ponadto liczymy na powrót po kontuzji Piotra Kuczery (-100 kg) i Katarzyny Sobierajskiej (-70 kg).
Triathlon
Znamy już dwa państwa, które mają zapewnione po dwie kwalifikacje na igrzyska. Są to oczywiście gospodarze Francja, a także Wielka Brytania, która wywalczyła sobie przepustki podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Świata Sztafet Mieszanych w Montrealu. Kolejne miejsca na igrzyska będzie można wywalczyć na tej samej imprezie w tym roku, a mianowicie 15 i 16 lipca w Hamburgu.
Boks
W boksie nie rozpoczęło się jeszcze przyznawanie olimpijskich nominacji. Pierwsza impreza kwalifikacyjna odbędzie się w naszym kraju. Będą to czerwcowo-lipcowe Igrzyska Europejskie. Na tych zawodach w zależności od kategorii wagowej będzie można zdobyć dwie albo cztery kwalifikacje olimpijskie.