Snooker - MŚ: dzień 17. [LIVE]

W tym miejscu dziękujemy państwu za te siedemnaście dni wielkich snookerowych emocji. Tegoroczna impreza w Crucible Theatre zostanie zapamiętana jako jedna z najciekawszych w historii. Nowy mistrz świata, 20-letni Si Jiahui w półfinale, wielkie powroty Brecela z Chińczykiem oraz O'Sullivanem. Na tym jednak kończymy snookerowy sezon i powoli zaczynamy odliczanie do kolejnego turnieju. Dobranoc!

Niesamowita pogoń Marka Selby'ego pozwoliła mu się zbliżyć na 15:16, ale w 32. partii Anglik popełnił dwa kluczowe błędy. To pozwoliło Belgowi odrodzić się, dziękic czemu ten wygrał dwa następne frejmy, kończąc turniej 112-punktowym brejkiem.

ZROBIŁ TO LUCA BRECEL! Belg pokonał Marka Selby'ego 18:15 i został 27. mistrzem świata w snookera w historii!

Brecel — Selby 17:15 — zmierzał po wyrównanie Mark Selby, ale dość niespodziewanie popełnił dwa spore błędy. Tym razem Luca wykorzystał swoją okazję i po wygranej jest zaledwie jedną partię od mistrzowskiego tytułu.

Brecel — Selby 16:15 — co się dzieje z Lucą Brecelem? Belg jest w totalnej rozsypce, a Mark wykorzystuje każdą szansę, jaką tylko otrzyma. Anglik traci już tylko jedną odsłonę.

Brecel — Selby 16:14 — coraz więcej błędów Brecela, które tylko napędzają Selby'ego. Anglik wygrał właśnie czwartego frejma z rzędu, tym razem punktując w dwóch osobnych podejściach.

Brecel — Selby 16:13 — robi się coraz ciekawiej. Selby wygrywa trzecią odsłonę z rzędu (122-punktowy brejk) i na ostatniej regulaminowej przerwie w tych mistrzostwach przegrywa już tylko różnicą trzech partii.

Brecel — Selby 16:12 — bardzo długa była to partia, która ostatecznie trafiła na konto Marka. 39-latek przez długi czas bazował na odstawnych, nawet po skutecznym wbiciu długich czerwonych. Wreszcie jednak gracz z Leicester przejął inicjatywę i wykonał kolejny krok w kierunku odrabiania strat.

Brecel — Selby 16:11 — fatalne pudło na niebieskiej w początkowej fazie frejma sprawiło, że Luca oddał stół Selby'emu. Czterokrotny mistrz świata wykorzystał swoją szansę i 78-punktowym podejściem zmniejszył stratę do oponenta.

Brecel — Selby 16:10 — zaryzykował już na pierwszej czerwonej Brecel, ale to się opłaciło. Następnie Belg zbudował 67-punktowego brejka, który zapewnił mu bezpieczną przewagę. Przeciwnik spróbował jeszcze wrócić do gry, ale po spudłowaniu drugiej z czerwonych poddał partię.

Powracamy po 3-godzinnej przerwie, by rozegrać ostatnią sesję tegorocznych mistrzostw świata. Już w ciągu kilku najbliższych frejmów dowiemy się, czy Mark Selby sięgnie po piąty tytuł w karierze, czy może Luca Brecel zostaniem nowym królem świata.

Brecel - Selby - 15:10 - Byli bardzo blisko remisu zawodnicy, gdy Brecel dorwał się do stołu przy trzech czerwonych na stole. Zrobił pięknego brejka i prowadzi pięcioma partiami, będąc trzy od sensacyjnego mistrzowskiego tytułu. Na sesję wieczorną wracamy o 20!

Brecel - Selby 14:10 - Mimo, że wyczyścił Brecel stół jednym podejściem i brejkiem 119, był to bardzo trudny frejm. Bile pod bandami, wiele pracy w brejku - przepiękne podejście Belga.

Brecel - Selby 13:10 - Druga z rzędu partia dla Selby'ego. Znowu pograli panowie dość długo - Selby zrobił 54 w brejku i w decydujących momentach lepiej spisał się na taktycznych zagraniach. Strata zmniejszona do trzech frejmów. Dwie partie do końca sesji.

Brecel - Selby 13:9 - Znacznie zwolnił grę Selby, trochę sprowokował Brecela do błędów i Anglik wygrywa 22. partię 63-punktowym brejkiem. Partia jednak trwała nieco dłużej, bo Belg próbował szukać snookerów.

Brecel - Selby 13:8 - Ależ forma Brecela! Najwyższy jego brejk w historii Crucible Theatre - 141 punktów.. Trzecia setka w tej sesji. Prowadzenie aż pięcioma frejmami. Panowie na regulaminowej przerwie.

Brecel - Selby 12:8 - Ależ warunki narzuca w trzeciej sesji tego spotkania Belg. Trzy partie wygrane z rzędu - w tym ta ostatnia brejkiem 101 i jesteśmy coraz bliżej sensacji. To już bardzo pokaźna przewaga Brecela.

Brecel - Selby 11:8 - Odskakuje Brecel na trzy partie! Największym kamyczkiem do tego było dołożenie przez Belga około 40-punktowego podejścia. Później Selby próbował walczyć, ale to było stanowczo za mało.

Brecel - Selby 10:8 - Bardzo ciekawa partia na początek. Selby zaczął od 24-punktowego podejścia z samymi czerwonym i czarnymi, później pomylił się na wbiciu i Luca Brecel wbija 113 punktów - to jego pierwsza setka w finale. W drodze do niej trochę szczęścia, ale najważniejsze, że wpadła.

Za kilka chwil startujemy. Na liczniku Luca Brecela frejmów 9, Mark Selby po dwóch sesjach traci jedną partię. Szykują się duże emocje.

Ruszamy już od godziny 14! To będą wielkie emocje!