PKO Ekstraklasa: podział punktów w bezbramkowym starciu Wisły ze Stalą

W ramach 31. kolejki PKO Ekstraklasy na Orlen Stadion przybyła Stal Mielec prowadzona przez Kamila Kieresia. Oba zespoły przed spotkaniem były w bardzo podobnej sytuacji punktowej, a różnica, która je dzieliła wynosiła jedynie dwa oczka. Zarówno Wisła, jak i Stal nie mają ostatnio dobrego czasu. Szczególnie słabo wyglądają ostatnie trzy spotkania Nafciarzy, w których nie zdobyli ani jednego punktu, tracąc przy tym łącznie siedem bramek.

Sam początek spotkania mógł napawać optymizmem fanów polskiej ligi. Już w 9. minucie po podaniu Sekulskiego, z bliskiej odległości, piłkę do siatki wpakował Mateusz Szwoch. Na nieszczęście gospodarzy bramka została anulowana z powodu spalonego po analizie VAR. Zdecydowanie była to najładniejsza i najciekawsza akcja ze strony gospodarzy w pierwszej części spotkania. Goście pomimo głębokiej defensywy, kilkukrotnie wyszli na połowę gospodarzy z akcją. Do najlepszej sytuacji doszedł Mateusz Mak. Pomocnik Stali uderzył futbolówkę z woleja po wrzutce z rogu. Ostatecznie strzał został zablokowany, co uchroniło nafciarzy przed utratą bramki.

W drugiej połowie gra mocno przeniosła się do środka pola. Pomimo potrzeby punktów, Wisła nie zdecydowała się zaryzykować i wyjść wyżej, a Stali podział punktów jak najbardziej pasował. Większe posiadanie piłki drużyny prowadzonej przez trenera Stano nie przełożyło się na większą ilość wykreowanych sytuacji.

W następnej kolejce dzisiejsi gospodarze udadzą się do Wrocławia, gdzie rozegrają bardzo istotne spotkanie, które może zdecydować o tym, czy Wisła będzie miała spokojną resztę sezonu. Goście za to podejmą u siebie Lechię Gdańsk, która jest już pewna degradacji do pierwszej ligi.

Wisła Płock – Stal Mielec 0:0

Wisła Płock: Kamiński – Pawlak – Rzeźniczak – Kapuadi – Tomasik – Furman – Lesniak (87 Kvocera) – Kocyła (76 Lewandowski) – Szwoch – Wolski – Sekulski (76 Śpiączka)

Stal Mielec: Mrozek – Kruk – Matras – Flis – Hiszpański (90+4 Wolski) – Vallejo – Wlazlo – Getinger – Mak (73 Hinokio) – Domański – Ciepiela (62 Sappinen)

Żółte kartki: Wolski

Sędziował: Piotr Lasyk