Tour de France: triumf Philipsena na trzecim etapie

Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck) wygrał trzeci etap Tour de France po finiszu z peletonu. To jego trzecie zwycięstwo w karierze w Wielkiej Pętli. Koszulkę lidera utrzymał Adam Yates (UAE Team Emirates).

Na trzecim etapie kolarze wjechali do Francji. Po starcie w miejscowości Amrobieta-Etxano zawodnicy podążali wzdłuż wybrzeża, minęli po drodze San Sebastian (miejsce mety niedzielnego etapu) i po przekroczeniu granicy finiszowali w Bajonnie. Etap liczył 193,5 km oraz miał ok. 2500 m przewyższenia. Wszystkie premie górskie znajdowały się w pierwszej części etapu, a końcówka była stosunkowo łatwa.

Neilson Powless (EF Education-EasyPost) i Laurent Pichon (Arkea-Samsic) oderwali się od peletonu zaraz po starcie. Zostali oni odpuszczeni przez główną grupę i wypracowali sobie 3,5 minuty przewagi. Na górskich premiach nie było pomiędzy nimi rywalizacji. Wszystkie cztery premie wygrał lider klasyfikacji górskiej Neilson Powless. Laurent Pichon natomiast pierwszy zameldował się na premii lotnej w Debie. Po zjeździe z ostatniej premii górskiej w San Sabastian Powless podziękował kompanowi za wspólną ucieczkę i wrócił do peletonu. Francuz kontynuował swój samotny rajd do 44 km przed metą.

Tempo w peletonie było spokojne, ale w końcówce zaczęło się dziać. Pociągi sprinterskie wielu drużyn walczyły o jak najlepsze pozycje. Ostatecznie na ostatnich metrach w bardzo dobrej sytuacji była ekipa Alpecin-Deceuninck. Pracę kolegów świetnie wykończył Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck) i cieszył się ze zwycięstwa. Na drugim miejscu finiszował Phil Bauhaus (Bahrain - Victorious), a podium uzupełnił Caleb Ewan (Lotto Dstny). Koszulkę lidera utrzymał Adam Yates (UAE Team Emirates).