Mistrzostwa Świata U21: Iran za mocny, druga porażka Polaków

Reprezentacja Polski U21 boleśnie rozpoczęła kolejną fazę mistrzostw świata rozgrywanych w Bahrajnie. Polscy siatkarze przegrali 0:3 z reprezentacją Iranu, tym samym notując drugą porażkę na turnieju.

W pierwszej fazie grupowej Biało-Czerwoni spisywali się bardzo dobrze. Podopieczni Mateusza Grabdy zakończyli ją na drugiej pozycji po wygranych z Indiami (3:1), Kanadą (3:0) oraz porażce z Bułgarią (2:3).

Drugą część turnieju w Manamie Polacy rozpoczęli od pojedynku z Iranem. W pierwszym secie jako pierwsi zaatakowali rywale, którzy po wykorzystanych kontrach prowadzili 8:6. Persowie nie zamierzali zwalniać tempa, a podopieczni Mateusza Grabdy mieli coraz większe problemy ze skończeniem swoich ataków. Irańczycy dawali się Polakom we znaki zarówno na zagrywce, jak i w bloku, z kolei w ofensywie ręki nie zwalniał Poriya. Po świetnej serii w wykonaniu reprezentacji Iranu ich przewaga wzrosła do siedmiu „oczek” - 15:8. W tym secie Biało-Czerwoni nie byli już w stanie powrócić do gry, przegrywając po zepsutej zagrywce Kamila Szymendery.

Drugiego seta również lepiej rozpoczęli Irańczycy. Tym razem jednak Polacy stopniowo zaczęli odrabiać straty i po kilku udanych akcjach obrócili wynik na swoją korzyść - 7:8. Biało-Czerwoni ograniczyli ilość błędów własnych i poprawili dyspozycję w ofensywie, a tam kolejne punkty zdobywali Piotr Śliwka oraz Aliaksei Nasewicz. Persowie również nie złożyli broni i mimo iż to Polacy długo byli krok przed rywalami, to mogliśmy oglądać wyrównaną walkę. Ostatnie słowo należało do reprezentacji Iranu, która wypracowała sobie dwupunktową przewagę przy stanie 21:19 i nie oddała jej do samego końca, wygrywając kolejną partię.

Postawieni pod ścianą Polacy dobrze otworzyli trzeciego seta. Biało-Czerwoni rozpoczęli od wyniku 2:0 i długo utrzymywali prowadzenie po swojej stronie. Mimo pogoni Iranu nasi reprezentanci odpierali ataki rywali, a sami popisywali się bardzo dobrą grą na siatce. Gdy Kajetan Kubicki dołożył jeszcze dobrą dyspozycję na zagrywce, przewaga Polaków wzrosła do trzech „oczek” - 13:16. Niestety na kontrę Iranu nie trzeba było długo czekać. Persowie również nie wstrzymywali ręki na zagrywce i na swoją korzyść rozstrzygali decydujące akcje. Tym samym z trzypunktowego prowadzenia Polski zrobiło się 18:16 dla Iranu. Tej straty Biało-Czerwoni nie zdołali już odrobić i przegrali cały mecz 0:3.

Iran - Polska 3:0 (25:17, 25:23, 25:23)
Iran: Golzadeh, Arshia, Bayati, Erfan, Nasri, Poriya, Sajad (L) oraz Porya, Shayan, Younes

Polska: Nasewicz, Kubicki, Majchrzak, Kufka, Szymendera, Śliwka, Hawryluk (L) oraz Hendzelewski