Tour de France: Philipsen dzieli i rządzi na sprintach
- Dodał: Kacper Tyczewski
- Data publikacji: 12.07.2023, 17:40
Kolarze pokonali już ponad połowę trasy 110. edycji Tour de France. Na jedenastym etapie po zwycięstwo sięgnął Jasper Philipsen.
Odcinek z Clermont-Ferrand do Moulins nie należał do najtrudniejszych. Co prawda na 180-kilometrowej trasie pojawiły się premie górskie czwartej kategorii i pomniejsze nieoznakowane podjazdy, jednak i tak o zwycięstwo powinni byli powalczyć sprinterzy.
W zaledwie trzyosobowej ucieczce dnia jechali: Andrey Amador (ED Education-EasyPost), Matis Louvel (Team Arkea Samsic) oraz Daniel Oss (TotalEnergies). Przez chwilę trójka w odjeździe miała trzy i pół minuty przewagi, ale później ta zaczęła systematycznie spadać i oscylowała w okolicy półtora/dwóch minut, co nie dawało ucieczce dużych szans na dojazd do mety na czele. Jako pierwszy, 53 kilometry przed metą dał się dogonić Matis Louvel. Niedługo później odpuścił Amador. Natomiast Oss jechał bardzo ambitnie na przodzie i został złapany 13 kilometrów przed metą.
Walka o zwycięstwo etapowe rozegrała się na sprinterskim finiszu. Najlepszy, już czwarty raz podczas tegorocznego Tour de France był Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck). Za nim dojechali Dylan Groenewegen (Team Jayco AlUla) i Phil Bauhaus (Bahrain-Victorious). W czołówce klasyfikacji generalnej nie doszło do zmian.
Kacper Tyczewski
Kochający wiele sportów. Odpowiedzialny w głównej mierze odpowiedzialny za sporty zimowe, kolarstwo i lekkoatletykę, lecz innymi sportami nie pogardzi.