Kevin Spacey uniewinniony

Zakończył się trwający cztery tygodnie proces Kevina Spacey. Decyzją ławy przysięgłych w londyńskim Southwark Crown Court aktor został oczyszczony z postawionych mu zarzutów.

Pod koniec czerwca br. dwukrotny laureat Oscara stanął przed sądem z dziewięcioma zarzutami, w tym o napaść na tle seksualnym oraz doprowadzanie do odbycia czynności seksualnych bez zgody. Aktor miał dopuścić się tych czynów wobec czterech mężczyzn w latach 2001-2013. W zeznaniach stanowczo zaprzeczał, jakoby jego relacje miały podobny charakter.

Po dwunastu godzinach obrad ława przysięgłych podjęła decyzję o oczyszczeniu hollywoodzkiego gwiazdora z wszelkich zarzutów. Na wyrok uniewinniający zareagował wyjątkowo emocjonalnie, a po opuszczeniu gmachu sądu zwrócił się do mediów, dziękując za pracę ławników. Chciałbym powiedzieć, że jestem niezmiernie wdzięczny ławie przysięgłych za to, że poświecili czas, żeby zbadać wszelkie dowody i fakty dokładnie i ostrożnie, by podjąć decyzję. Czuję pokorę słysząc o efektach dzisiejszych prac - stwierdził.

To drugi proces, w którym Spacey zostaje całkowicie oczyszczony z podobnych zarzutów. W październiku ubiegłego roku zakończyła się sprawa Anthony'ego Rappa. Amerykański aktor utrzymywał wówczas, że Spacey dopuścił się wobec niego lubieżnych czynów. Ława przysięgłych nie stwierdziła jednak winy oskarżonego, a nowojorski sąd uznał żądanie 40 milionów dolarów odszkodowania bezzasadnym.

Źródło: cnn.com