Siatkówka - Memoriał Wagnera: Grzegorz Łomacz i Paweł Zatorski po jubileuszowej edycji turnieju [WYWIAD]
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 21.08.2023, 17:00
Wyjątkowy XX Memoriał Huberta Jerzego Wagnera przeszedł do historii. TAURON Arenę każdego dnia po brzegi wypełnili kibice, a siatkarskie potęgi zadbały o emocje na boisku. Turniej zwyciężyli Włosi, w ostatnim meczu pokonując reprezentację Polski. Trzy dni rywalizacji w Krakowie podsumowali Grzegorz Łomacz i Paweł Zatorski.
Dwie porażki, jedno zwycięstwo i 3. miejsce w ogólnej klasyfikacji krakowskiego turnieju. Z takim dorobkiem Memoriał Wagnera zakończyła reprezentacja Polski. - Wynik nie był tu najważniejszy. Najważniejsze było sprawdzić się z mocnym rywalem i potrenować te elementy, nad którymi przez ostatni okres pracowaliśmy w Zakopanem. Nie ma co ukrywać, jeszcze do szczytu formy daleka droga, ale wszystko idzie zgodnie z planem - zaznacza Grzegorz Łomacz, rozgrywający polskiej kadry.
- Po każdym meczu robimy dokładną analizę. Dostajemy informacje od trenerów, na czym musimy się skupiać, co musimy poprawiać. Najważniejsze, żeby dopracowywać wszystkie elementy, w których można być lepszym. Cieszę się, że takie podejście panuje w naszej ekipie. Nie ma samozadowolenia się po komercyjnym turnieju, jakim jest Liga Narodów, który tak naprawdę nie daje nam nic poza radością swoją i kibiców. Skupiamy się na tym, żeby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw Europy - mówi Paweł Zatorski, który został wybrany najlepszym libero XX Memoriału Wagnera.
Nikola Grbić podczas turnieju testował kilka nowych rozwiązań, co niewątpliwie jest związane z sytuacją zdrowotną polskich siatkarzy. Sezon zakończył Bieniek, do pełnej sprawności po kontuzji wraca Kurek, a i u pozostałych graczy pojawiają się drobne urazy, przez co nie oglądaliśmy ich w pełnym wymiarze na krakowskim Memoriale. Paweł Zatorski jednak uspokaja - Mamy to szczęście, że mamy szeroki skład. Trener daje każdemu szansę, żeby później być gotowym w każdej chwili na ważnym turnieju. Sytuacje mogą być różne. Problemy zdrowotne się zdarzają, co pokazuje przypadek Mateusza Bieńka, który niestety wypadł. Może być tak, że nagle najważniejszy zawodnik wypadnie i ktoś go musi zastąpić. Dlatego trenujemy, ćwiczymy różne rozwiązania właśnie na takie sytuacje.
Siatkarze są świadomi, że ich gra wymaga jeszcze poprawy - Przede wszystkim brakuje świeżości i dynamiki, ale na pewno to z czasem przyjdzie - kometuje Grzegorz Łomacz. Zmęczenie po wymagającym zgrupowaniu jest widoczne, ale najważniejsze, żeby zaprocentowało ono potem, w tych najważniejszych meczach - To też jest bardzo potrzebne, żeby w takim stanie pograć. Nie zawsze podczas turnieju głównego będzie się wychodziło na świeżości. Dlatego te mecze tutaj, to bardzo cenne sprawdziany, przeciwko bardzo mocnym rywalom, którzy już prezentują dobry poziom. Myślę, że będzie to przydatne w kolejnych spotkaniach, już o stawkę - dodaje Paweł Zatorski.
Tych w tym sezonie z pewnością nie będzie brakować. 31 sierpnia Biało-Czerwoni rozpoczną zmagania na mistrzostwach Europy. W grupie Polacy zmierzą się z Macedonią, Czechami, Holandią oraz Danią. Jednak podopieczni Nikoli Grbicia celują w medal - Najważniejsza będzie ta dalsza faza mistrzostw Europy, nie ta pierwsza. Nie patrzymy na to, z kim nam przyjdzie grać później. Koncentrujemy się na sobie - komentuje Łomacz. Mistrzostwa Starego Kontynentu, to jednak nie koniec wymagającego sezonu, bo 30 września Polacy rozpoczną walkę w turnieju eliminacyjnym do igrzysk olimpijskich. Po Memoriale Wagnera siatkarze wracają, więc do pracy. Przed wylotem na mistrzostwa Europy czeka ich jeszcze sparing z Ukrainą, który odbędzie się 26 sierpnia w Łodzi.
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.