Kolarstwo torowe - MŚJ: Polacy bez medalu w Kolumbii

Bez błysku zakończyli ostatni dzień juniorskich Mistrzostw Świata w kolarstwie torowym nasi kolarze.  Najlepsze miejsce biało-czerwonych z niedzieli to dziesiąta pozycja Gałdyna i Pery z madisonu oraz ta sama lokata Szymona Wiśniewskiego na kilometr.

Do kwalifikacji madisonu panów w drugim biegu przystąpili Wiktor Gałdyn i Marceli Pera. Polacy wygrali ostatni, podwójnie punktowany finisz, razem zebrali 17 "oczek" i pewnie awansowali do finału. Niestety w wyścigu o medal nie było już tak dobrze, nasi nie zapunktowali ani razu, zostali raz zdublowani i z wynikiem -20 zakończyli rywalizację na 10. pozycji. Złoto wyjeździli sobie Brytyjczycy (Brennan/Wiggins) w wynikiem 55 punktów, drudzy byli Belgowie (Crabbe/vander Haute), którzy zdobywając 46 punktów byli lepsi o dwa punkty od Włochów (Fiorin/Sierra). Polki nie startowały, wśród pań bezkonkurencyjne były Włoszki (Venturelli/Grassi), które wyprzedziły Australijki (Will/Duncan) i Czeszki (Markova/Mullerova).

Do finału wyścigu eliminacyjnego awansował Dawid Latkowski, ale wiele potem już nie zwojował. Polak odpadł jako szósty i zajął 16. pozycję. Na najwyższym stopniu podium stanął Ukrainiec Jakowlew, który na ostatnim finiszu pokonał Kanadyjczyka Bergerona, brąz wywalczył Kolumbijczyk Pareja.

Bez udziału Polek odbyły się zmagania w keirinie, tutaj w finale błysnęły Kolumbijki, które zajęły dwie pierwsze lokaty. Na mecie pierwsza zameldowała się Cuadrado minimalnie przed Martinez, podium uzupełniła Nowozelandka Kelly.

W wyścigu na kilometr swoich sił spróbował Szymon Wiśniewski. Polak w kwalifikacjach był 10., do awansu do pierwszej ósemki zabrakło mu niecałe 0.2 sekundy. W finale swoją dominację w eliminacji potwierdził Australijczyk Ryan, który znokautował kolejnego rywala o prawie sekundę. Srebro wykręcił dla siebie Belg Huymans, a brąz jeżdżący pod flagą neutralną Samusew.

Polacy zmagania w Kolumbii zakończyli bez medalu.