PKO Ekstraklasa: wygrana Zagłębia w Zabrzu

Zagłębie Lubin wygrało 2:0 z Górnikiem Zabrze w meczu kończącym 10. kolejkę PKO Ekstraklasy. Bramki dla gości zdobyli Siergiej Bułeca i Mateusz Wdowiak.

Gospodarze już w drugiej minucie byli bliscy objęcia prowadzenia. Kamil Lukoszek uderzył na bramkę, a Sokratis Dioudis zdołał odbić piłkę tuż przed linią bramkową. W pierwszym kwadransie gracze Jana Urbana jeszcze zagrozili Grekowi kolejną próbą Lukoszka i strzałem z dystansu Lukasa Podolskiego. Po obiecującym początku tempo spotkania znacząco spadło. Po upływie pół godziny do ataku ruszyło Zagłębie. Przez trzydzieści minut goście nie oddali strzału. Ofensywne poczynania rozpoczęła niecelna próba Tomasza Pieńki. W 36. minucie kontrę drużyny Waldemara Fornalika zakończył gol Siergieja Bułecy. Ukrainiec łatwo wymanewrował defensorów i pokonał Daniela Bielicę precyzyjnym strzałem zza pola karnego. Lubinianie byli bliscy dołożenia drugiej bramki, ale po trafieniu Aleksa Ławniczaka sędzia z pomocą VAR-u anulował bramkę z powodu spalonego Mateusza Grzybka. 

Po zmianie stron ponownie inicjatywę przejęli gospodarze. W 57. minucie Lukoszek otrzymał trzecią szansę i po strzale głową umieścił piłkę w siatce. Ponownie jednak Wojciech Myć został wezwany do monitora i po obejrzeniu powtórki anulował bramkę, dopatrując się faulu młodzieżowca. Zabrzanie nie podawali się, przeprowadzając prawdziwą nawałnicę w polu karnym Dioudisa. Lukoszek przegrał następny pojedynek z Grekiem, Dani Pacheco strzelił w poprzeczkę, a Damian Rasak w decydującym momencie został zablokowany przez Tomasza Makowskiego. Tym sposobem Górnik miał na swoim koncie już 20 strzałów, a ich dorobek bramkowy pozostawał zerowy. W 80. minucie Dioudis znakomicie wybronił efektowną próbę Rasaka, a dobitka Podolskiego poszybowała wysoko nad poprzeczką. Nie był to mecz Niemca, który wyraźnie nie mógł się wstrzelić. Lubinianie odpowiedzieli dobrą szansą Marka Mroza, który z czystej pozycji się znacząco pomylił. W końcówce bramkarz gości musiał interweniować jeszcze po strzale Adriana Kapralika. W ostatniej akcji meczu Daniel Bielica powędrował w pole karne rywala. Po niecelnym dośrodkowaniu poszła kontra gości zakończona przez uderzenie Mateusza Wdowiaka do pustej bramki. Dzięki wygranej drużyna Waldemara Fornalika awansowała na piątą lokatę. Ekipa Jana Urbana z kolei spadła do strefy spadkowej.

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin: 0:2 (0:1)

Bramki: 36' Bułeca, 90+7' Wdowiak

Górnik: Bielica - Sekulić (86' Dadok), Triantafyllopoulos, Janicki, Janża - Yokota (76' Kapralik), Rasak, Podolski, Pacheco (86' Czyż), Lukoszek (76' Ennali) - Musiolik (46' Krawczyk)

Zagłębie: Dioudis - Grzybek (70' Kłudka), Kopacz, Ławniczak, Kirkeskov - Makowski (90+1' Woźniak), Dąbrowski (70' Poletanović), Chodyna, Bułeca (46' Mróz), Pieńko (60' Wdowiak) - Munoz

Żółte kartki: 90+3' Triantafyllopoulos - 61' Grzybek

Sędzia: Wojciech Myć