Liga Europy: Raków przegrywa po dwóch rzutach karnych

Spotkanie czwartej kolejki grupy D Ligi Europy pomiędzy Rakowem Częstochowa a Sportingiem CP zakończyło się zwycięstwem Portugalczyków 2:1.

Przed tą kolejką lizbończycy plasowali się na drugiej lokacie z czterema punktami na koncie, zaś polska drużyna była na ostatniej pozycji z dorobkiem jednego punktu. W pierwszym meczu rozegranym dwa tygodnie temu w Sosnowcu padł remis 1:1. 

Od początku meczu Sporting przeważał na placu gry, co oczywiście nie było żadnym zaskoczeniem. Na domiar złego dla Rakowa, w 12. minucie czerwoną kartkę obejrzał rumuński stoper częstochowian Bogdan Racovitan, a rzut karny na gola zamienił Pedro Goncalves. Kolejne minuty to dalsza przewaga "Lwów", a w 37. minucie blisko podwyższenia prowadzenia był Marcus Edwards, ale tym razem Vladan Kovacević był górą. 

Drugie 45 minut także rozpoczęło się źle dla Rakowa. W 52. minucie Sporting otrzymał kolejną "jedenastkę", którą znowu na gola zamienił Goncalves. W 71. minucie Raków zagrał szybką akcję, wykorzystał zagapienie obrońców rywali i zdobył kontaktowe trafienie. Do piłki odbitej przez Antonia Adana dopadł Milan Rundić i potężnym strzałem pokonał Hiszpana. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic więcej wymagającego uwagi. Sporting kilkukrotnie zagroził jeszcze bramce Rakowa, ale wynik meczu już się nie zmienił.

Sporting CP - Raków Częstochowa 2:1 (1:0)

Bramki: 14' Goncalves (k.), 52' Goncalves (k.) - 71' Rundić

Sporting: Adan - Inacio (57' Reis), Coates, St. Juste (70' Diomande) - Santos, Braganca, Trincao, Esgaio (57' Fresneda) - Goncalves (57' Hjulmand), Paulinho, Edwards (71' Ferreira)

Raków: V. Kovacević - Rundić, Tudor, Racovitan - Plavsić, Koczergin (62' Lederman), Berggren (82' Kittel), Silva - Nowak (18' A. Kovacević), Yeboah (62' Cebula) - Crnac (46' Piasecki)

Żółte kartki: 29' Inacio, 85' Paulinho - 90+4' Cebula

Czerwone kartki: 12' Racovitan

Sędzia: Enes Jorgji