Szermierka - PŚ: czwartkowe i piątkowe eliminacje za nami

Obecny weekend na szermierczych planszach stoi pod znakiem rywalizacji florecistów i florecistek w Paryżu oraz szablistów i szablistek w Tunisie. W czwartkowych i piątkowych eliminacjach Polacy walczyli ze zmiennym szczęściem.

W turnieju głównym florecistów z stolicy Francji zobaczymy jedynie Adriana Wojtkowiaka, który powalczy w pierwszej rundzie z rozstawionym z dwójką Gerekiem Meinhardem. Pozostali nasi floreciści odpadli w eliminacjach. Jednak trzeba jasno powiedzieć, że dla nich zdecydowanie ważniejszy jest turniej drużynowy, zaplanowany na niedzielę - tu wciąż pozostają jeszcze niewielkie, ale jednak szanse na olimpiojską kwalifikację.

Zdecydowanie lepiej poradziły sobie w eliminacjach florecistki. W jutrzejszym turnieju głównym zobaczymy Julię Walczyk-Klimaszyk, Martynę Jelińską, Hannę Łyczbińską i Martynę Synoradzką. Inne nasze zawodniczki nie przebrnęły gęstego sita eliminacji. Jednak i tutaj wciąż liczymy na kwalifikację olimpijską dla drużyny.

W stolicy Tunezji rozgrywany jest turniej Grand Prix, rywalizacja odbywa się tylko indywidualnie. Tu z Polek w walce o końcowy triumf pozostały Małgorzata Kozaczuk i Zuzanna Cieślar. Szabliści w eliminacjach powalczą jutro.