Łyżwiarstwo figurowe – ME: Queen Loena z upragnionym złotem

Czwarty dzień mistrzostw Europy w Kownie rozgrzał Žalgiris Arenę wielkimi sportowymi emocjami. Rozczarowana zeszłorocznym srebrem Loena Hendrickx wróciła zawalczyć o złoto, a litewska para Allison Reed i Saulius Ambrulevičius uszczęśliwiła rodaków brązowym medalem w tańcach na lodzie.

Konkurencja solistek zgromadziła wielu polskich kibiców, którzy planowali dopingować reprezentantkę Polski Jekatierinę Kurakową. Niestety niefortunny upadek pozbawił ją awansu do drugiej części konkurencji. Swoją reprezentantkę głośno wspierali za to liczni Litwini. Niesiona dopingiem Aleksandra Golovkina zajęła w sobotę 16. miejsce. Po rewanż za zeszłoroczne mistrzostwa przyjechała do Kowna Belgijka Loena Hendrickx. W zeszłym roku przegrała ona złoto na rzecz Anastasiji Gubanowej. Tym razem zawodniczka nazywana przez fanów „Queen Loena“ zbudowała przewagę punktową już w programie krótkim, by powiększyć ją jeszcze w dowolnym. Pokazała energetyczny taniec, który mimo usterek w elementach skokowych w drugiej części programu dał jej upragnione złoto z notą 213,25 punktu i niebagatelną przewagą 6,73 punktu nad Gruzinką. To pierwszy medal mistrzostw Europy dla Belgii w konkurencji solistek. Podium uzupełniła druga reprezentantka Belgii Nina Pinazarrone.

– To szczęście dla Belgii, że ma nas obie! Mam nadzieję, że w przyszłości będzie więcej inwestycji w lodowiska – skomentowała Loena. – Ciężko pracowałam na te zawody, nie mogłam zrobić nic więcej i chciałam po prostu czerpać radość z dzisiejszego dnia. Nigdy wcześniej nie cieszyłem się zawodami tak bardzo.

Po tańcu rytmicznym trzecie miejsce zajmowała litewska para Allison Reed i Saulius Ambrulevičius, z którą nadzieje medalowe wiązała licznie zgromadzona litewska publiczność. Znamienne były czas i miejsce występu. Pochodzący z Kowna Saulius miał okazję walczyć o medal mistrzostw Europy w swoim rodzinnym mieście. Ponadto w dniu zawodów przypadał na Litwie Dzień Obrońców Wolności. – To szczególny dzień, niegdyś biliśmy się o naszą wolność, a dziś znów walczyliśmy dla naszego kraju i się udało – powiedział Saulius. Z notą 203,37 punktu zawodnicy wywalczyli trzecie miejsce. Tytuł mistrzów Europy sprzed roku obronili w świetnym stylu Włosi Charlene Guignard i Marco Fabbri (214,38 punktu). Srebrem po raz kolejny musieli zadowolić się Brytyjczycy Lilah Fear i Lewis Gibson (210,82 punktu).

Szczegółowe wyniki zawodów można obejrzeć tutaj, a w niedzielę kibiców czeka gala z najlepszymi łyżwiarzami imprezy.