Znamy półfinalistów Thomas & Uber Cup
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 24.05.2018, 20:54
Trwające w Bangkoku drużynowe mistrzostwa świata w badmintonie (Thomas & Uber Cup) wkroczyły w decydującą fazę. dziś poznaliśmy półfinalistów imprezy.
W kobiecym Uber Cup niespodzianek nie było. Chinki pokonały Dunki 3:1. Jedyny punkt dla europejskiej badmintonowej potęgi zdobyła mia Blichfeldt pokonując w trzech setach Yufei Chen. Potem wygrywały już tylko zawodniczki z Chin. Gao Fangjie pokonała Line Kjaersfeldt, debel Qingchen Chen i Yifan Jia bez najmniejszych kłopotów uporał się z Maiken freuergaard i Sarą Thygesen, a decydujący punk zapewniła azjatyckiej drużynie Xuerui Li w dwóch szybkich setach zwyciężając Natalię Rhode.
Świetny turniej ma za sobą Michelle Li. Kanadyjka w fazie grupowej pokonała między innymi Sainę Nehwal, a dziś okazała się lepsza od Sung Ji Hyun i to w dwóch setach. Jednak to był jedyny punkt Kanadyjek w ćwierćfinałowym meczu z Koreą, choć trzeba przyznać, że i Rachel Honderich i Brittney Tam zaprezentowały świetną grę, urwały faworyzowanym rywalkom po secie. Kanadyjski badminton rozwija się bardzo interesująco, wkrótce zawodniczki z tego kraju mogą zagościć w czołówce światowych rankingów.
Pewnie co najmniej brązowy medal zapewniły sobie Japonki. Co prawda Akane Yamaguchi przegrała z genialną Tai Tzu Ying, ale poza tym Tajwanki nie były w stanie zagrozić faworytkom do końcowego triumfu. Punkty dla nich zdobywały Nozomi Okuhara oraz dwa deble, z których przecież Japonki słyną - Yuki Fukushima i Sayaka Hirota oraz mistrzynie olimpijskie z Rio Ayaka Takahashi i Misaki Matsutomo.
Najbardziej emocjonujący w turnieju kobiet był ćwierćfinał Tajlandia - Indonezja. Ku wielkiej radości kibiców wygrały go Tajlandki, choć zwycięstwo rodziło się w bólach. Planowo od zwycięstwa zaczęła Ratchanok Intanon, gromiąc Fitriani Fitriani. Po kolejnych dwóch grach na prowadzeniu były jednak Indonezyjki - punktowały Gregoria Tunjung oraz debel Greysia Polii/Apriyani Rahayu. Gospodynie wyrównały stan meczu po kolejnej grze podwójnej, a decydujący o awansie do strefy medalowej punkt wywalczyła Busanan Ogbamrungphan.
Ćwierćfinał turnieju męskiego między Chinami a Tajwanem był dość jednostronnym widowiskiem. Interesujący i zacięty był jedynie mecz między Chen Longiem a Tien Chen Chou, wygrany przez mistrza olimpijskiego w trzech setach. Debel Nan Zhang/Cheng Liu i Yuqi Shi swoich rywali pokonali pewnie w dwóch setach.
Świetną dyspozycję zaprezentowali dziś Duńczycy, wygrywając z Koreą Południową 3:0. Genialny mecz na początek zagrali Viktor Axeslen i Son Wan Ho. Najlepsi singliści swoich krajów stworzyli 70 - minutowe magiczne widowisko, pełne nieprawdopodobnych wymian, zakończone minimalnym zwycięstwem aktualnego mistrza świata. Rewelacyjnie zagrali też Mads Conrad-Petersen i Mads Pieler Kolding, w dwóch setach pokonując Cheung Eui Seok i Kim Dukyoung. Ostatni punkt dał mistrzom Europy Hans-Kristian Vittingus, który w pierwszym i trzecim secie był zdecydowanie lepszy od Lee Dong Keun, a w drugim wyraźnie się zdekoncentrował w końcówce.
Dość łatwo awans do strefy medalowej zapewnili sobie Indonezyjczycy, choć mecz lepiej zaczął się dla Malezyjczyków - od wyraźnej wygranej Lee Chong Wei z Anthonym Gintongiem. Wyrównanie dal Indonezji genialny debel Marcus Fernaldi Gideon/Kevin Sukamujlo, a kolejne dwa punkty po trzysetowych bojach Jonata Christie oraz para Fajar Alfian/Muhammad Ardianto.
Stawkę półfinalistów uzupełnili Japończycy, którzy mieli teoretycznie najłatwiejszego rywala, debiutujących w ćwierćfinale Thomas Cup Francuzów. Jednak Europejczycy nie oddali łatwo pola, zdobyli nawet jeden punkt za sprawą zwycięstwa Lucasa Corvee z Kazumasą Sakai. Jednak japońskie debla i Kento Momota zapewnili swojej reprezentacji półfinał i co najmniej brąz.
Wyniki ćwierćfinałów Thomas Cup (mężczyźni)
Chiny - Tajwan 3:0
Korea - Dania 0:3
Francja - Japonia 1:3
Indonezja - Malezja 3:1
Skład półfinałów:
Chiny - Indonezja
Dania - Japonia
Wyniki ćwierćfinałów Uber Cup (kobiety)
Dania - Chiny 1:3
Korea - Kanada 3:1
Indonezja - Tajlandia 2:3
Japonia - Tajwan 3:1
Skład półfinałów:
Japonia - Korea
Tajlandia - Chiny
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.