Branża muzyczna chce nagród dla twórców zza kulis
Radek Grzybowski/Wikimedia

Branża muzyczna chce nagród dla twórców zza kulis

  • Data publikacji: 27.11.2025, 16:55

Polski rynek muzyczny przechodzi intensywny rozwój, a koncerty największych gwiazd przyciągają tłumy. Jednocześnie środowisko apeluje, by wreszcie dostrzec tych, którzy tworzą widowisko od kuchni. Branża muzyczna bez ich pracy nie mogłaby istnieć, dlatego coraz częściej pojawia się postulat wprowadzenia specjalnych wyróżnień i statuetek dla osób pracujących za kulisami.

Branża muzyczna a brak wyróżnień dla zaplecza

W Polsce nagradza się przede wszystkim wykonawców. To oni odbierają statuetki, pozują do zdjęć i stają w świetle reflektorów. Tymczasem na sukces jednego artysty pracuje cały sztab specjalistów od menedżerów i producentów, po techników, dźwiękowców i twórców teledysków.

 

Dziennikarze zwracają uwagę, że branża muzyczna potrzebuje systemowego docenienia tych zawodów. Przyznanie nagród mogłoby być ważnym sygnałem i motywacją dla osób, które na co dzień wybierają anonimowość, choć bez nich nie byłoby mowy o wielkim show.

Rynek muzyczny rośnie i się profesjonalizuje

Polacy coraz częściej wspierają rodzimych twórców, kupują bilety i płyty. Według danych branżowych rynek muzyczny w naszym kraju rośnie od wielu lat i zyskuje międzynarodowe uznanie.

 

Dziś nikogo nie zaskakuje, że polski wokalista potrafi wyprzedać stadion w kilka godzin. Jeszcze niedawno takie wydarzenia były rzadkością, a koncerty rodzimych artystów kojarzono głównie z plenerowymi imprezami o lokalnym charakterze.

 

Zmiany wymusiły większy profesjonalizm. Produkcje koncertów są dopracowane na najwyższym poziomie, a oprawa wizualna i techniczna często nie odbiega od tej, którą znamy z największych scen świata. Branża muzyczna przestała działać chałupniczo i chce wreszcie podkreślić wartość swojej pracy.

 

Zobacz też: Ile trwa koncert Sanah?

Kto stoi za sukcesem gwiazd?

Realizacja albumu, promocja w mediach, przygotowanie trasy koncertowej każdy etap wymaga zaangażowania ekspertów. To właśnie ich działania wpływają na to, czy publiczność opuści koncert pełna emocji i czy album zdobędzie popularność.

 

Statuetki dla specjalistów z zaplecza nie miałyby odbierać blasku artystom. Byłyby raczej symbolem uznania i narzędziem budowania kariery dla osób, które dzięki takim wyróżnieniom mogłyby otwierać kolejne drzwi w branży muzycznej.

Rynek muzyczny coraz bardziej polski

Wzrost sprzedaży płyt i biletów na koncerty idzie w parze ze zwiększającym się udziałem polskiego repertuaru. Coraz częściej to lokalni artyści trafiają na szczyty list sprzedaży, a ich projekty stają się wizytówką całego kraju na arenie międzynarodowej.

 

Dynamiczny rozwój rynku muzycznego pokazuje, że inwestycja w kulturę się opłaca, a publiczność jest gotowa płacić za jakość i przeżycia. Tym bardziej ważne staje się podkreślenie roli każdego, kto do tej jakości się przyczynia.


Rozwój koncertów i popularność polskich artystów nie są dziełem przypadku. To efekt pracy setek profesjonalistów, których wciąż brakuje na czerwonych dywanach. Dlatego coraz częściej słychać głosy, że branża muzyczna powinna zacząć nagradzać całe swoje zaplecze. Wraz z dalszym wzrostem rynku muzycznego nadchodzi dobry moment, by docenić niewidocznych twórców sukcesów i pokazać, jak wiele osób stoi za jednym scenicznym uśmiechem